Cieszyć się powinni wszyscy, którzy kupili i sprowadzili samochód po 1 maja 2004 roku i zapłacili wyższy podatek niż ten ustanowiony 1 grudnia 2006 roku (do 2.0 l poj. - 3,1 proc.; od 2.0 l poj. - 13,6 proc.).

Reklama

Ile do zwrotu? Przykład - VW golf 1.9 TDI z 1997 roku został kupiony w Niemczech za 10 tysięcy zł (po przeliczeniu). Od tego zapłaciliśmy 65 proc. akcyzy, czyli 6,5 tysiąca zł.

Według przepisów obowiązujących od 1 grudnia 2006 roku, akcyza na auto z silnikiem do 2.0 l pojemności wynosi 3,1 proc. ceny, czyli od 10 tysięcy zł to będzie 310 zł.

Do zwrotu jest: 6500 zł - 310 zł = 6190 zł

Ministerstwo Finansów ocenia, że zwrot akcyzy będzie kosztował budżet ok. 600 milionów złotych. Pieniądze na ten cel są już odłożone w tegorocznym budżecie.

Wszystko zaczęło się w styczniu 2007 roku, gdy Europejski Trybunał Sprawiedliwości uznał, że polski rząd dyskryminuje importerów używanych aut. Akcyza za sprowadzony samochód osiągała nawet 65 procent ceny pojazdu. Wysoka akcyza miała chronić rynek nowych samochodów z salonu. Te były obłożone niewielką 3,1-procentową stawką akcyzy.