Warszawa
Reklama

Afera z samochodem prezydenta Andrzeja Dudy. Dziennikarze też podpadli straży miejskiej

17 grudnia 2015, 16:16
Afera rozpoczęła się od telefonu krakowianina, który przedstawić się miał jako sąsiad prezydenta. Właśnie w ten sposób straż miejska dowiedziała się o źle zaparkowanym czerwonym volkswagenie golfie (taki samochód jest wpisany w oświadczeniu majątkowym prezydenta Andrzeja Dudy). Ponieważ auto nie pozostawiło na chodniku 1,5 m na przejście dla pieszych, strażnicy na koło auta założyli blokadę.
Afera rozpoczęła się od telefonu krakowianina, który przedstawić się miał jako sąsiad prezydenta. Właśnie w ten sposób straż miejska dowiedziała się o źle zaparkowanym czerwonym volkswagenie golfie (taki samochód jest wpisany w oświadczeniu majątkowym prezydenta Andrzeja Dudy). Ponieważ auto nie pozostawiło na chodniku 1,5 m na przejście dla pieszych, strażnicy na koło auta założyli blokadę. / Newspix / Marcin KadziolkaPPCNEWSPIX.PL
Źle zaparkowany samochód prezydenta Andrzeja Dudy wywołał prawdziwą burzę. Okazuje się, że straży miejskiej podpadli także dziennikarze, którzy pojawili się w Krakowie.

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

Powiązane

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Reklama
Reklama
Reklama
Zobacz
Reklama