To mógł być polonez! Zobacz auto, które uratowało Skodę przed losem FSO

1 Warto przypomnieć skąd wzięła się nazwa octavia… Pierwsze auto takim imieniu pojawiło się w styczniu 1959 roku. Skoda octavia zastąpiła wtedy skodę 440 znaną również jako Spartak. Obowiązujące wówczas numery identyfikacyjne modeli wymieniono na nazwy - skoda 440 stałą się octavią, oznaczenie skoda 445 zmieniono na octavia super, a skoda 450 została nazwana felicią. "Nasz nowy pojazd ma nową nazwę, skoda octavia, ponieważ to ósmy model produkowany przez naszą państwową spółkę" - czytamy w firmowym czasopiśmie "Ventil" z 6 stycznia 1959 r.

2 Nowa nazwa przyniosła ze sobą zmiany techniczne. W roku 1959 inżynierowie przeprojektowali przednie osie wszystkich osobówek Skody - resory piórowe wyparły sprężyny śrubowe z teleskopowymi amortyzatorami. "W tylnych osiach też miały być stosowane sprężyny śrubowe. Okazało się, że to złe rozwiązanie, firma pozostawiła więc tam resory piórowe" - mówił przy okazji 50. urodzin tego modelu Lukas Nachtmann, z archiwum Skoda Auto.

3 Nazwa octavia powróciła do portfolio Skody na początku lat 90. ubiegłego wieku. Pierwszy prototyp został przygotowany w 1992 r. Po premierze wersji produkcyjnej w listopadzie 1996 roku, octavia była pierwszym modelem Skody skonstruowanym po upadku żelaznej kurtyny i zapowiedzią partnerstwa z niemieckim Volkswagenem. Właśnie wtedy wystartował licznik, który przed chwilą wyświetlił 4 mln wyprodukowanych octavii. W tym samym czasie z FSO wyjeżdżał polonez caro i atu…

4 Po dwóch latach na rynku pojawiła się wersja kombi, a następnie model 4x4. W 2000 r. na rynku pojawiła się nowa, unowocześniona wersja, która została nazwana octavia tour...

5 W lutym 2004 r. Skoda wypuściła octavią drugiej generacji, która następnie przeszła lifting w 2008 r. Jak jest z jakością octavii? Sprawdził to w 2008 roku niemiecki tygodnik "Auto Bild". Od zakupu w grudniu 2005, w ciągu dwóch lat srebrna octavia combi 1.6 FSI przejechała 101 718 km po całej Europie. W rankingu "Auto Bild" samochód ten musiał uznać wyższość mazdy 6 i toyoty prius...

6 "Pomimo jazdy na benzynie 98-oktanowej, przeciętne zużycie paliwa wynosiło około ośmiu litrów" - zauważył "Auto Bild". Rzeczoznawcy mieli zastrzeżenia jedynie co do elastyczności silnika i braku szóstego biegu. Fachowcy z niemieckiego magazynu zauważyli, że nie było ani jednego momentu, w którym octavia byłaby niezdolna do dalszej jazdy.

7 Kiedy na terenie Fabryki Samochodów Osobowych na Żeraniu szumią chwasty, w mateczniku Skody w zakładzie Mlada Boleslav wystrzelił szampan! Bramy tej fabryki opuściła właśnie octavia numer 4 000 000. A wszystko zaczęło się tak…

8 Trzecia generacja octavii pojawiła się na rynku w 2013 roku. Przypominamy, że auto oferowane jest w ponad 100 krajach świata, a od 2009 roku octavia jest w Polsce najchętniej kupowanym autem. "Od czasu wprowadzenia na polski rynek do lipca 2013 sprzedaliśmy ok. 188,5 tys. octavii. 65 proc. stanowiły limuzyny, 35 proc. kombi" - wylicza w rozmowie z dziennik.pl Klaudyna Gorzan, koordynator ds. Marketingu i PR marki Skoda. "Sprzedaż nowej octavii to blisko 2700. (od wprowadzenia na rynek w marcu 2013). Limuzyny stanowią 85 proc. a kombi 15 proc. Najpopularniejszym silnikiem jest 1.4 TSI 140 KM, stanowi 45 proc. sprzedaży" - wylicza Gorzan.

9 Oprócz głównych zakładów Skody w Mlada Boleslav, octavia jest produkowana obecnie także w Rosji (Niżny Nowogród), na Ukrainie (Solomonowo), w Kazachstanie (Ust-Kamienogorsk) i w Indiach (Aurangabad). Oprócz tego już na 2014 rok planowane jest rozpoczęcie produkcji w Chinach, największym rynku samochodowym na świecie.

10 Czeska marka podliczyła, że na przestrzeni 17 lat produkcji do kierowców na całym świecie trafiły już cztery miliony egzemplarzy octavii, co przekłada się na 38 proc. całkowitej produkcji Skody w tym czasie. W opinii przedstawicieli producenta octavia jest niekwestionowanym bestsellerem w całej 118-letniej historii Skody. Octavia numer 4 000 000 to egzemplarz najnowszej, trzeciej generacji pokryty lakierem w kolorze błękit race.

11 I pomyśleć, że Volkswagen kiedyś interesował się FSO…