- Mandat 3000 zł za światła w samochodzie. Problem dotyczy 98 proc. kierowców
- Tylko 20 m zasięgu reflektorów. Nowe samochody także mają wady oświetlenia
- Masz takie żarówki w aucie? To będą problemy ze światłami mijania
- Retrofity, czyli nielegalne LED-y zamiast żarówek. Co mówią przepisy?
- Kierowcy na celowniku policji. Wielka akcja od 24 października do końca 2024 roku
Mandat 3000 zł za światła w samochodzie. Problem dotyczy 98 proc. kierowców
Kiepskie światła samochodów to coraz większa plaga polskich dróg. Aż 98 proc. kierowców doświadcza oślepiania przez inne auta. Jako najpoważniejsze źródło tych problemów eksperci Instytutu Transportu Samochodowego wskazują nielegalne zamienniki żarówek zakładane do reflektorów (70 proc. badanych). ITS wylicza również, że ok. 20 proc. reflektorów/żarówek jest wadliwych i powinno być niezwłocznie wymienionych.
Do tego nawet 80 proc. pojazdów może mieć źle ustawione światła. Jeśli są za wysoko – oślepiają innych, jeśli zbyt nisko – niedostatecznie oświetlają jezdnię. Jednocześnie ponad 40 proc. badanych uznaje oświetlenie swoich aut za zbyt słabe. Jednak marnie działające reflektory to bolączka nie tylko starszych aut.
Tylko 20 m zasięgu reflektorów. Nowe samochody także mają wady oświetlenia
Również w nowych samochodach może okazać się, że światła zapewniają oświetlenie na minimalnym poziomie określonym przepisami. Przy mało precyzyjnym układzie poziomowania i nisko zamocowanych reflektorach może to być zaledwie 20 m. To częsta przypadłość pojazdów ciężarowych i autobusów, nieobca także autom osobowym. Stąd wielu kierowców, w tym zawodowych, decyduje się na "ulepszenia" i instaluje zamienniki żarówek halogenowych wykonanych w technologii LED - tzw. retrofity.
Masz takie żarówki w aucie? To będą problemy ze światłami mijania
Dlatego eksperci ITS przestrzegają przed wymianą żarówek samochodowych na produkty, które nie spełniają odpowiednich norm. Przykładem takich części są m.in. zamienniki ksenonowe.
– Posiadają one jarznik lampy wyładowczej (ksenonowej) zamontowany na trzonku, który jest kompatybilny z popularnymi żarówkami halogenowymi H7, H4, lub innymi – mówi dziennik.pl dr inż. Piotr Kaźmierczak z Zakładu Homologacji i Badań Pojazdów Instytutu Transportu Samochodowego.
– Jarznik lampy wyładowczej ma zupełnie inną konstrukcję niż żarnik żarówki, zarówno pod względem geometrii jak i parametrów fotometrycznych i dlatego nie powinien być stosowany w reflektorach zaprojektowanych do użytku z żarówkami halogenowymi. Taka zamiana najczęściej skutkuje niewłaściwym rozkładem światła na drodze oraz oślepianiem innych kierowców. Jest to szczególnie istotny problem w przypadku najczęściej używanych świateł mijania, które charakteryzują się tzw. "granicą światła i cienia". Taki rozkład światła umożliwia skuteczne oświetlenie drogi, jednocześnie minimalizując oślepianie innych uczestników ruchu drogowego – wyjaśnia ekspert.
Retrofity, czyli nielegalne LED-y zamiast żarówek. Co mówią przepisy?
Kaźmierczak zwraca też uwagę na zjawisko coraz bardziej powszechnego używania w pojazdach źródeł LED. – Przypominam, że w homologowanym reflektorze można instalować tylko takie źródło światła z jakimi uzyskał homologację. Podobnie jak w przypadku zamienników ksenonowych, montaż LED-ów jako zamienników tradycyjnych żarówek do reflektorów jest w Polsce nielegalny – przestrzega przedstawiciel ITS.
Kierowcy na celowniku policji. Wielka akcja od 24 października do końca 2024 roku
Dlatego policja rusza z wielką akcją, która potrwa aż do końca 2024 roku. Od 24 października kierowcy mogą spodziewać się kontroli stanu technicznego oświetlenia samochodów.
– Jesienią i zimą zmrok zapada już około godziny 16. O tej porze ruch na drogach jest całkiem spory, więc oślepiające reflektory czy źle ustawione światła stają się jeszcze bardziej niebezpieczne – mówi dziennik.pl nadkomisarz Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji. – Mamy tego świadomość, dlatego też akcję "Twoje światła - Nasze bezpieczeństwo" nieprzypadkowo organizujemy w tych miesiącach, kiedy to odpowiednie oświetlenie ma dla kierowców największe znaczenie – dodał.
Policjant przypomniał jednocześnie, że w Polsce obowiązuje jazda na światłach mijania przez całą dobę. – Za niedopełnienie tego obowiązku w ciągu dnia grozi mandat w wysokości 100 zł i 2 punkty karne. Niewłączenie właściwych świateł po zmroku (od zmierzchu do świtu), to już 6 punktów i 300 zł mandatu – przestrzegł Opas. Na tym jednak nie koniec, ponieważ wszystko zależy od konkretnych okoliczności.
3000 zł mandatu za światła. Policja zatrzyma też dowód rejestracyjny
– Zgodnie z prawem o ruchu drogowym, (art. 66 ust.1 pkt 1 i 5) każdy pojazd uczestniczący w ruchu drogowym ma być tak wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu, nie naruszało porządku ruchu na drodze i nie narażało kogokolwiek na szkodę. Stąd jeśli światła posiadają poważne uszkodzenia, bądź usterki niemożliwe do usunięcia na miejscu kontroli policjant zatrzyma dowód rejestracyjny pojazdu i może nałożyć mandat karny w wysokości do 3000 zł – wylicza policjant z Biura Ruchu Drogowego KGP. Odzyskanie dowodu rejestracyjnego i powrót auta na drogi nastąpi po usunięciu usterki i uzyskaniu pozytywnego wyniku badania technicznego.
Policja sprawdzi światła samochodowe, diagności zweryfikują. Są już daty kontroli
Stąd 24 i 26 października, 16 i 23 listopada oraz 7 grudnia kierowcy mogą bezpłatnie sprawdzić oświetlenie w swoich pojazdach. Do akcji przyłączą stacje kontroli pojazdów w całej Polsce. Diagności zweryfikują m.in. stan lamp czy poprawne działanie żarówek.
- 26 października 2024 roku (sobota);
- 16 listopada 2024 roku (sobota);
- 23 listopada 2024 roku (sobota);
- 7 grudnia 2024 roku (sobota).
Jaki mandat za światła? Oto stawki i punkty karne w 2024 roku
Poniżej zestawienie ważniejszych mandatów, jakie w 2024 r. obowiązują w przypadku wykroczeń związanych z oświetleniem. Policjant ma szerokie pole do popisu:
- Kierowanie pojazdem niesprawnym technicznie - mandat od 20 zł do 3000 zł;
- Jazda bez wymaganych świateł od zmierzchu do świtu - mandat 300 zł i 6 punktów karnych;
- Jazda bez wymaganych świateł od świtu do zmierzchu - mandat 100 zł i 2 punkty karne;
- Korzystanie ze świateł drogowych w sposób niezgodny z przepisami: 200 zł i 4 pkt (np. mruganie długimi);
- Jazda bez wymaganych świateł w tunelu, niezależnie od pory doby: 200 zł i 6 pkt;
- Nieużywanie wymaganego oświetlenia podczas zatrzymania lub postoju w warunkach niedostatecznej widoczności: 150-300 zł i 3 pkt;
- Niewłączenie przez kierującego pojazdem wymaganych świateł w czasie jazdy w warunkach zmniejszonej przejrzystości powietrza: 200 zł i 2 pkt;
- Umieszczenie na pojeździe ładunku w sposób zasłaniający światła lub urządzenia sygnalizacyjne: 200 zł;
- Naruszenie przez kierującego warunków holowania poprzez niewłączenie w pojeździe holującym świateł mijania: 100 zł;
- Używanie tylnych świateł przeciwmgłowych przy normalnej przejrzystości powietrza: 100 zł i 2 pkt;
- Naruszenie warunków dopuszczalności używania przednich świateł przeciwmgłowych: 100 zł i 2 pkt.