Adwokat od "trumny na kółkach" Paweł K. jest oskarżony o spowodowanie wypadku, a jego kontrowersyjne zachowanie wzburzyło opinię publiczną. W międzyczasie postawą mecenasa zainteresowały się organy dyscyplinarne.
Adwokat od "trumny na kółkach" usłyszał orzeczenie w związku ze swoim zachowaniem. Rzeczniczka Okręgowej Rady Adwokackiej w Łodzi Anna Mrożewska poinformowała, że przed sądem dyscyplinarnym łódzkiej Izby Adwokackiej zakończyły się dwa postępowania prowadzone wobec adwokata Pawła K.
Adwokat od "trumny na kółkach" zawieszony na 16 miesięcy
Pierwsze z nich dotyczyło zamieszczonego przez niego filmu w internecie. Nagranie udostępnione zaledwie dzień po wypadku z udziałem auta, którym kierował łódzki adwokat. Paweł K. stwierdził na nagraniu m.in. że "to była konfrontacja bezpiecznego samochodu z trumną na kółkach i między innymi dlatego te kobiety zginęły”. Dodawał, że niektórzy są zadowoleni, bo "kupili sobie auto za 3 tys. zł".
- A nie lepiej wziąć kredyt? Pożyczyć od kogoś kasę? Poczekać? Uzbierać? I kupić auto bezpieczne? - mówi na nagraniu. Jego wypowiedzi wstrząsnęły opinią publiczną, a wiceminister sprawiedliwości nazwał wypowiedzi adwokata "szokującymi".
Tymczasem organy dyscyplinarne orzekły, że Paweł K. uchybił w ten sposób zasadom godności zawodu adwokata, podważając do niego zaufanie.
- W tej sprawie sąd dyscyplinarny wymierzył obwinionemu karę 16 miesięcy zawieszenia w czynnościach zawodowych połączone z zakazem sprawowania funkcji patrona aplikantów adwokackich. Drugi zarzucony mecenasowi w tym postępowaniu czyn dotyczył zamieszczenia w internecie zdjęcia z samochodu, świadczącym o znacznym przekroczeniu dopuszczalnej prędkości, czyli naruszeniu przepisów prawa o ruchu drogowym. Za to wymierzono mecenasowi karę finansową w wysokości 8,4 tys. zł i obciążono go kosztami postępowania – poinformowała rzeczniczka Okręgowej Rady Adwokackiej.
Wyrok nie jest prawomocny, wobec czego skazany może się odwołać do sądu dyscyplinarnego przy Naczelnej Radzie Adwokackiej. Paweł K. zapowiedział w rozmowie z dziennikarzami, że zamierza skorzystać z przysługującego mu prawa.
Natomiast druga sprawa została umorzona przez sąd dyscyplinarny ze względu na znikomą szkodliwość społeczną. Chodzi o sprawę publikacji nagrania na Instagramie. Widać na nim jak Paweł K. wraz z małżonką (również wykonującą zawód adwokata) wykonywał wulgarny fragment piosenki rapera Maty.
Adwokat od "trumny na kółkach" brał kokainę, obrażał sędziów i prokuratorów
To nie koniec problemów mecenasa. Organy dyscyplinarne prowadzą jeszcze dwa postępowania. Pierwsze dotyczy spowodowania śmiertelnego wypadku oraz obecności śladowych ilości kokainy we krwi prawnika. Kolejne postępowania dotyczą zamieszczania wypowiedzi godzących w dobre imię sędziów Sądu Apelacyjnego w Łodzi. Adwokat miał publikować takie opinie w internecie.
W kwietniu zapadł nieprawomocny wyrok przeciwko adwokatowi Pawłowi K. w sprawie dyscyplinarnej. Został skazany na cztery miesiące zawieszenia wykonywania zawodu, 3-letni zakaz sprawowania patronatu oraz obowiązek przeproszenia pokrzywdzonych – prokuratora i prokuratury. Jak wynika z postępowania dowodowego, adwokat Paweł K. miał naruszać dobre imię jednego z prokuratorów w mediach społecznościowych. Łódzki mecenas złożył odwołanie od tego wyroku do najwyższego sądu dyscyplinarnego.
Adwokat od "trumny na kółkach". Proces karny ruszy dopiero w przyszłym roku
Proces dotyczący wypadku ruszy dopiero w przyszłym roku. Prokuratura Okręgowa w Olsztynie dopiero we wrześniu br. skierowała do sądu akt oskarżenia o spowodowanie wypadku przez Pawła K. W tragicznym zdarzeniu zginęły dwie osoby w wieku 53 i 67 lat. Adwokatowi grozi za to kara do 8 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło 26 września 2021 roku na trasie Barczewo – Jeziorany w woj. warmińsko-mazurskim. Paweł K. kierował pojazdem marki Mercedes i naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym – przekroczył podwójną linię ciągłą i wjechał na pas ruchu przeznaczony do poruszania się pojazdów w kierunku przeciwnym.
- W efekcie nieumyślnie doprowadził do spowodowania wypadku drogowego, zderzając się z jadącym prawidłowo pojazdem marki Audi 80, w wyniku czego kierująca i pasażerka Audi poniosły śmierć na miejscu zdarzenia – poinformował Daniel Brodowski p.o. rzecznika Prokuratury Okręgowej w Olsztynie.
Paweł K. nie przyznaje się do dokonania zarzucanego mu czynu i odmawia składania wyjaśnień. Prokurator zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego w wysokości 50 tys. zł. Na adwokata nałożono zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Wypadek pod Olsztynem
/
Policja