- Apeluję do mieszkańców Kijowa: nie zostawiajcie masowo samochodów w pobliżu dworca kolejowego. Trwa stamtąd ewakuacja pociągami kobiet i dzieci - napisał Kliczko.

Reklama

Dodał, że samochody pozostawione na placu przed dworcem, które blokują drogę i uniemożliwiają ewakuację, zostaną skonfiskowane i przeznaczone na potrzeby obrony Kijowa.

W innym komunikacie, który przytacza agencja Reutera, mer stolicy podał, że sytuacja w mieście jest "trudna, ale pod kontrolą".

Kliczko powiedział, że w nocy nie było żadnych ofiar, a nocne eksplozje to efekt aktywności ukraińskiej obrony przeciwlotniczej, przechwytującej rosyjskie pociski. Poinformował również, że uszkodzona w środę przez rosyjski ostrzał instalacja ciepłownicza zostanie naprawiona w czwartek.

Reklama