Volvo jest już pewne – samochody elektryczne do 2025 roku mają stanowić połowę oferty firmy, a od 2030 roku – całość. Pierwszym owocem tej strategii będzie nowy SUV na prąd, który zostanie wyposażony w udoskonalone baterie litowo-jonowe. Wybór padł na następcę flagowego Volvo XC90 – elektryk pojawi się w 2022 roku.
Następnie w połowie dekady pojawi się trzecia generacja aut elektrycznych i wtedy Szwedzi spodziewają się kolejnego wzrostu zasięgu. Akumulatory będą wbudowane w płytę podłogową, a ich struktura korzystnie wpłynie na sztywność całej konstrukcji i ekonomikę jazdy.
Elektryczne Volvo z zasięgiem 1000 km
Żeby tego dokonać Volvo współpracuje ze szwedzkim producentem baterii, firmą Northvolt. Inżynierowie zajmują się podniesieniem wydajności energetycznej ogniw aż o 50 proc. w porównaniu do współczesnych baterii. Jeszcze w tym dziesięcioleciu (do 2030 roku) chcą pokonać barierę wydajności energetycznej 1000 Wh/l, co przełożyłoby się na realny zasięg rzędu 1000 km! Do tego dzięki wszystkim usprawnieniom w ciągu 4-5 lat czas ładowania baterii ma zostać skrócony o połowę!
Volvo uruchomi gigafabrykę akumulatorów już w 2025 roku
Nowe akumulatory na potrzeby przyszłych samochodów elektrycznych Volvo wspólnie z Northvolt wyprodukuje w nowej gigafabryce. Firmy właśnie ogłosiły przyspieszenie inwestycji szacowanej na 30 mld koron szwedzkich (niemal 13 mld zł). Zakład powstanie w Goeteborgu.
Budowa ruszy w 2023 roku. Dwa lata później z jej taśm zjadą ogniwa akumulatorowe, opracowane specjalnie do użytku w elektrycznych samochodach Volvo i Polestar nowej generacji (auta mają zapewnić duży zasięg i krótki czas ładowania). Pracę przy ich produkcji znajdzie około 3 tys. osób. Rekrutacja inżynierów na dużą skalę rozpocznie się pod koniec przyszłego roku.
Nowe akumulatory do 500 tys. elektrycznych Volvo i Polestar
Roczna moc produkcyjna akumulatorów wyniesie 50 GWh, co przekłada się na baterie do pół miliona aut typu BEV. Położenie nowego zakładu tuż obok największej fabryki aut Volvo w Torslanda (Goeteborg) przyniesie korzyści nie tylko logistyczne (m.in. błyskawiczna dostawa). Nowa fabryka zyska dostęp do pełnej infrastruktury przemysłowej, w tym do sieci dostarczającej energię pochodzącą ze źródeł odnawialnych. W Goeteborgu łatwiej też pozyskać odpowiednio przygotowaną kadrę zawodową. W bliskim sąsiedztwie znajduje się centrum badawczo-rozwojowe. Nowy zakład będzie zasilany energią wolną od paliw kopalnych.
Szwedzi podkreślają, że ich inwestycja stanie się jedną z największych fabryk akumulatorów w Europie. Zakładem pokieruje Adrian Clarke, który wcześniej był dyrektorem w Tesli.
Volvo i samochód elektryczny nowej generacji
Obecne samochody elektryczne Volvo dzielą platformę podłogową z modelami spalinowymi (seria C40 Recharge i XC40 Recharge). EV przyszłej generacji otrzymają podwozie zaprojektowane specjalnie do napędu czysto elektrycznego. Stąd będą miały płaską podłogę i znacznie większy rozstaw osi niż w autach konwencjonalnych.
Obraz nowych modeli daje prototypowe Volvo Concept Recharge. Przy tak modnej sylwetce SUV-a maska i linia dachu zostały poprowadzone jak najniżej. Efekt to lepsza aerodynamika, która przekłada się na większy zasięg na jednym ładowaniu. Sztywna struktura baterii zamontowanych w podwoziu pozwoliła zrezygnować ze słupka B.
Tradycyjny grill zastąpiła jednolita tarcza. Reflektory ukształtowane w słynny już młot Thora skrywają technologię HD, dzięki czemu mogą zmieniać układ graficzny i świetlny. Przy włączeniu samochodu lampy oraz logo marki witają efektowną animacją. Podobną sztuczkę potrafią także tylne światła w kształcie litery L.
Volvo nowej generacji pojedzie autonomicznie
We wnętrzu mnóstwo miejsca z płaską podłogą. Kierowca i pasażerowie siedzą wysoko. Kokpit zdominował duży, pionowy ekran dotykowy o przekątnej 15 cali, który stanowi centrum dowodzenia funkcjami auta. Monitor daje też dostęp do systemu informacyjno-rozrywkowego nowej generacji, do którego rękę przyłożyło Google. O bezpieczeństwo we wszystkich elektrycznych Volvo zatroszczy się między innymi LiDAR firmy Luminar zamontowany na dachu i układ jazdy autonomicznej oparty o procesor NVIDIA DRIVE Orin typu SoC (system-on-a-chip).