Wypadek wydarzył się na drodze z Czerwieńska do Zielonej Góry (14 kwietnia). Kierowca opla astry jechał od strony miejscowości Płoty. Na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem. Uderzył w barierę energochłonną, odbił się od niej, zjechał na przeciwny pas jezdni i staranował 33-letnią rowerzystkę. Kobieta jechała przepisowo.

Reklama

– Kierujący tuż po zdarzeniu próbował uciekać, ale został zatrzymany przez świadków wypadku i przekazany policjantom – powiedziała Małgorzata Stanisławska, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze. – Jeden ze świadków przekazał policjantom zapis z rejestratora z nagraniem przebiegu zdarzenia – dodała.

Z relacji mundurowych wynika, że od zatrzymanego mężczyzny - sprawcy wypadku - wyczuwalna była wyraźna woń alkoholu, jednak odmówił on poddania się badaniu stanu trzeźwości. – Policjanci zdecydowali o pobraniu krwi do badania nie tylko na obecność alkoholu w organizmie, ale także środków odurzających – wyjaśniła Stanisławska.

Kierującym okazał się 36-letni obywatel Rosji. Mężczyzna został zatrzymany, a jego samochód zabezpieczono na policyjnym parkingu.

33-letnia rowerzystka doznała poważnych obrażeń. Ma złamaną żuchwę i obie ręce. Policjanci wystąpili za pośrednictwem prokuratora do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie kierowcy opla. Sąd przychylił się do wniosku i zdecydował o aresztowaniu 36-latka na trzy miesiące.