Na warszawskim Ursynowie, na skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną czarne BMW zderzyło się z hondą jazz. Policja potwierdza, że niemiecka limuzyna była na numerach dyplomatycznych.
- Cztery poszkodowane osoby trafiły do szpitala. To dwoje pasażerów hondy oraz kierowca BMW i jego pasażerka, 9-letnia dziewczynka – powiedziała dziennik.pl Magdalena Bieniak z biura prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Strażacy, żeby wydostać poszkodowanych musieli w japońskim aucie odciąć dach.
Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza nr 17 PSP w Warszawie poinformowała jednak, że łącznie w wypadku ucierpiało 6 osób.
- Być może strażakom chodzi o kobietę, która z wózkiem szła po chodniku w chwili zderzenia. Przestraszyła się i przewróciła - oboje zostali przebadani, nic im się nie stało - skwitowała Bieniak.