Sony SC-1, bo o nim mowa, ma 3 metry długości i niespełna 2 m wysokości. Może pomieścić trzech pasażerów.

Jak podkreślono, auto nie jest przeznaczone do jazdy po drogach, a do przewożenia osób korzystających z obiektów rekreacyjnych - takich jak: pola golfowe czy centra handlowe.

Reklama

Pojazd, jak wskazano, "wykorzystuje pięć czujników używanych w profesjonalnych kamerach cyfrowych". Za ich pośrednictwem obraz przesyłany jest do operatora, który zdalnie może kierować autem przewożącym ludzi.

Samochód wyposażony jest też w technologię wykorzystującą sztuczną inteligencję, co umożliwia wyświetlanie reklam dopasowanych do upodobań przechodniów. Jak podkreślili przedstawiciele Sony, czujniki rozpoznają płeć i wiek osób przechodzących obok pojazdu, a reklama wyświetlana jest na 55-calowych ekranach umieszczonych z czterech stron pojazdu - np. pieluszek, gdy auto mijają rodzice z dzieckiem w wózku.

Samochód mogą również prowadzić jego pasażerowie, wykorzystując do tego "pokładowy sterownik".

Prototyp pojazdu jest testowany w instytucie nauki i technologii w Okinawie (Okinawa Institute of Science and Technology Graduate University).