Taśmy ruszą jesienią 2016 roku, a docelowo zatrudnionych zostanie ok. 3 tys. ludzi. Pracę zaplanowano na trzy zmiany.
Dziś niemiecki koncern ujawnił wygląd nowego craftera. Producent deklaruje, że to auto w całości opracowane, zaprojektowane i zbudowane przez inżynierów Volkswagena. Wszystkie szczegóły dotyczące koncepcji wnętrza samochodu (m.in. miejsca pracy kierowcy) były konsultowane z przyszłymi użytkownikami.
Volkswagen przewiduje ponad 50 wariantów nowego modelu, w tym 3 rodzaje napędu (na przód, na tył oraz 4x4). Będą też trzy długości tego auta: L3 - 5,9 m, L4 - 6,8 m i największa L5 - 7,32 m. Dla porównania zwykły volkswagen golf ma niecałe 5 m długości.
Właśnie ze względu na rozmiary auta np. w trakcie montażu samochody na linii poruszają się w poprzek a nie przodem do kierunku jazdy, jak ma to miejsce w zwyczajnych fabrykach aut osobowych.
Inną ciekawostką, jest zamontowany na lakierni największy na świecie robot o długości ok. 7 m, który wjeżdża do wnętrza nadwozia by pokryć je lakierem. Zakład we Wrześni będzie miał wskaźnik automatyzacji na poziomie 65-70 proc. na obszarze spawalni, gdzie będzie pracować 437 robotów.
Po rozpoczęciu produkcji w październiku 2016 do końca roku VW planuje wyprodukować 2500 nowych samochodów. Wiosną 2017 chcą uruchomić drugą zmianę, a we wrześniu trzecią. Niemiecki koncern ma śmiałe plany i chce podwoić dzisiejszą liczbę produkowanych aut. Szacowany roczny wolumen produkcyjny nowej fabryki wynosi nawet 100 tys. sztuk. Przedstawiciele VW przewidują, że uruchomienie pełnej rocznej produkcji nastąpi pod koniec 2017 i na początku 2018 roku.
Po uruchomieniu produkcji jesienią Volkswagen tym samym będzie dysponował czterema fabrykami, gdzie powstają samochody użytkowe tej marki. Z czego aż dwie w Polsce - Poznań (tylko tam powstaje caddy) i Września właśnie, która będzie jedynym zakładem produkującym craftera. Pozostałe ośrodki mieszczą się w Niemczech i Argentynie.