Minister zdrowia Konstanty Radziwiłł powiedział, że resort pracuje nad powrotem do idei "podatku Religi". Wyjaśnił, że nie chodzi o dodatkowy podatek, ale finansowanie z polis Odpowiedzialności Cywilnej kierowców nie tylko strat materialnych w zniszczonych samochodach, znakach drogowych, budynkach, ale także straty zdrowotne, czyli leczenie i rehabilitację ofiar wypadków.
Szef resortu zdrowia zapowiada, że w ciągu kilku miesięcy powinien być gotowy projekt ustawy w tej sprawie.
- Ewentualne wprowadzenie tej zmiany z pewnością również nie pozostanie bez wpływu na poziom składek - zapowiada Bartłomiej Behnke z Superpolisa.pl.
Tak zwany podatek Religi został wprowadzony w 2007 roku przez ówczesnego ministra zdrowia, nieżyjącego już profesora Zbigniewa Religę. Wynosił 12 procent, co oznaczało, że firmy ubezpieczeniowe przekazywały co miesiąc do Narodowego Funduszu Zdrowia 12 procent składek OC płaconych przez kierowców. Z tych pieniędzy miały być leczone ofiary wypadków drogowych.
Podatek został wycofany w 2008 roku przez ówczesną minister zdrowia Ewę Kopacz.