Oznacza też 16,48-proc. spadek w porównaniu z poprzednim miesiącem – podał Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego „Samar”. Od początku roku wyprodukowano 249,47 tys. aut – o 19,95 proc. mniej niż rok wcześniej.
W kwietniu dekoniunktura mocno uderzyła w producentów samochodów. Najbardziej w Opla, który wyprodukował o 43 proc. mniej aut niż rok temu. Od początku roku wynik gliwickiej fabryki zmniejszył się o 25 proc. Nieco mniej stracił Fiat – ok. 20 proc., a tylko w Volkswagenie produkcja wzrosła.
Według ekspertów na wynikach polskich fabryk cieniem kładzie się przede wszystkim spadek sprzedaży nowych samochodów na zachodzie Europy. Ale producenci pojazdów uważają, że może być tylko lepiej. Na wysyp zamówień w drugim półroczu liczą w poznańskim Volkswagenie i gliwickiej fabryce General Motors. Andrzej Korpak, szef General Motors Manufacturing Poland, twierdzi, że po kiepskim początku roku najbliższe miesiące powinny przynieść wzrosty. Ma na myśli nie tyle polski rynek, na który trafia ledwie kilka procent samochodów z Gliwic, ile rynek zachodnioeuropejski.