Nabywcą samochodu został mieszkaniec Wyszkowa, który zapłacił zań o 600 zł więcej, w stosunku do ceny, jaką ustaliło miasto.
Chodzi o granatowego Mercedesa Benz, typ E 200 CDI, zarejestrowanego w 2004 r. Auto przeszło na własność stołecznego magistratu w czerwcu 2011 r., po ponad rocznym oczekiwaniu na zgłoszenie się właściciela.
"Samochód został sprowadzony do Polski w 2008 r. Właściciel porzucił go jednak, tłumacząc się później uszkodzeniem skrzyni biegów i +utratą zainteresowania+ pojazdem" - mówił PAP Life pracujący w urzędzie miasta Jarosław Sikorski.
Ostatecznie, w 2010 r., samochód został przejęty na własność przez miasto. "Poprzedni właściciel nie zgłaszał roszczeń" - tłumaczył dalej Sikorski.
Zarząd Mienia m.st. Warszawy wystawił więc auto w przetargu nieograniczonym.
Jak mówił Sikorski, aukcja przebiegła bardzo szybko, zajęła ok. 10 minut, a chętnych do nabycia samochodu było zaledwie trzech, a cena wywoławcza była podbijana dwukrotnie.