Nowy Lexus RZ 550e F wjeżdża na rynek. Wygląda świetnie

Nowy Lexus RZ 550e F SPORT w lakierze Neutrino Grey z czarnymi dodatkami i na 20-calowych felgach wyskoczył z kapelusza w Brukseli podczas Kenshiki Forum, czyli spotkania z szefami japońskiego koncernu w Europie. To pierwszy z trzech nowych modeli, które marka wprowadzi na rynek w 2025 roku. Z długością ponad 4,8 m ląduje między krótszym o 14,5 cm NX i dłuższym o 8,5 cm RX. Jednak rozstawem osi (2850 mm) przerasta oba modele. Czego można się po nim spodziewać? Oto wrażenia…

Reklama

RZ 500e F wjeżdża na szczyt gamy jako najlepiej wyposażony, najmocniejszy i najszybszy obecnie dostępny Lexus. Wszystko robi lepiej od dotychczasowego wcielenia RZ, który pozostanie w ofercie jako bazowy model. Debiutant imponuje technologią już od progu…

Nowy Lexus RZ 550e F SPORT z wolantem zamiast kierownicy. Jak to działa?

Wejścia do środka RZ 500e F broni nieruchoma klamka z czujnikiem dotykowym jak w NX, RX i najmniejszym LBX. Wystarczy położyć palec na sensorze a drzwi delikatnie odskoczą. We wnętrzu jedną z najważniejszych nowych technologii jest pierwszy na świecie układ kierowniczy steer-by-wire z wolantem. Swój wynalazek Japończycy nazwali One Motion Grip. Nie ma tu mechanicznego połączenia kół z kierownicą ani kolumny kierowniczej. Zamiast tego kabel zasilający i elektronika odpowiadają za zgodność życzeń kierowcy z kierunkiem jazdy. Wystarczy obrócić wolant o 200 stopni od położenia neutralnego do pełnego skrętu w lewo lub prawo, bez potrzeby przekładania rąk. Taki wirtualny układ kierowniczy na żywo pracuje bardzo realistycznie – delikatny ruch już na postoju, a reakcja kół jest natychmiastowa.

Nowy Lexus RZ 550e F SPORT pod względem stylistycznym zachował proporcje, ale wprawne oko wychwyci dodatkowe listwy przedniego i tylnego zderzaka, tylny spojler oraz chłodzenie hamulców, czyli modyfikacje ułatwiające przepływ powietrza dla lepszej aerodynamiki / Lexus / Jeroen Peeters
Nowy Lexus RZ 550e F SPORT / Lexus / Jeroen Peeters

Wolant i elektroniczne połączenie z kołami, czy to jest bezpieczne?

Na drodze elektroniczny system z wolantem nie jest bezduszny. Wśród informacji zwrotnych ze styku kół z jezdnią czuć np. mniejsze drgania wywołane nierównościami. Do tego jest stabilny tor jazdy i lepsza korekta przy bocznym wietrze, a także większa precyzja w trakcie jazdy na wprost po pochyłej nawierzchni. Czy to bezpieczne? RZ ma specjalne zabezpieczenia awaryjne procesorów sterujących One Motion Grip, a także dodatkowy obwód prądu na wypadek utraty głównego źródła zasilania systemu. Jeśli to jeszcze kogoś nie przekonuje, to zawsze może zaoszczędzić pieniądze i zostać przy tradycyjnej kierownicy. Sam wolant świetnie leży w dłoniach. Zgrupowane na nim przyciski, kursory czy dwa suwaki do sterowania światłami i wycieraczkami są w zasięgu kciuków. Wyświetlacz head-up stanowi lustrzane odbicie funkcjonalności powierzonych wolantowi.

Nowy Lexus RZ 550e F SPORT / Lexus / Jeroen Peeters
Reklama

Wystarczy dotknąć któregoś z klawiszy, a jego odpowiednik podświetlony na zielono pojawi się na szybie. To dla bezpieczeństwa – kierowca nie musi odrywać wzroku od drogi w poszukiwaniu właściwego guzika. Zresztą cały kokpit pomyślano jako przestrzeń, w której do obsługi funkcji auta wystarczy niewielki ruch dłonią lub rzut oka. Z tyłu rozsiadasz się niemal jak w kinie – na stopy, nogi, nad głową jest bardzo dużo miejsca i nie przeszkadza nawet opadająca linia dachu. Pasażerowi podobnej postury siedzącemu w drugim rzędzie od kolan do oparcia fotela zostaje ok. 16-17 cm luzu. Pozytywnie nastraja też ambientowe podświetlenie kabiny.

Lexus RZ / Tomasz Sewastianowicz

Automat Lexusa RZ udaje ręczną zmianę biegów

Kolejna innowacja to układ Interactive Manual Drive, który będzie oferowany wyłącznie w najmocniejszej wersji RZ 550e F SPORT. Rozwiązanie umożliwia zmianę 8 wirtualnych przełożeń łopatkami przy kierownicy niczym w samochodzie z manualną skrzynią biegów. Wirtualny moment obrotowy jest obliczany na podstawie położenia pedału przyspieszenia i prędkości, a następnie mnożony przez współczynnik wybranego wirtualnego biegu. RZ odtwarza także dźwięki silnika, a system ma ogranicznik obrotów, więc kierowca odczuje zmieniają biegów i zachowanie auta. Moc? Tej nie zabraknie…

Lexus RZ / Tomasz Sewastianowicz / Tomasz Sewastianowicz

Trzy napędy do wyboru. Nowy Lexus RZ 500e F z układem 4x4

Nowy Lexus RZ będzie oferowanych w trzech wersjach napędowych. Bazowy RZ 350e o mocy 224 KM zastąpi dotychczasowy wariant RZ 300e. Środkowy RZ 500e to już 380 KM i ten model wypiera RZ 450e.

Na szczycie stoi najmocniejszy RZ 550e F SPORT, który zapewni 408 KM – to obecnie również najmocniejszy samochód Lexusa. Energii dostarczy większy akumulator litwo-jonowy 77 kWh (przybyło 6 jednostek). W przypadku dwóch mocniejszych wariantów oba silniki (po jednym przy osi) za jednym zamachem tworzą elektryczny napęd na cztery koła DIRECT4. Komputer decyduje o przeniesieniu momentu obrotowego między przód i tył - rozkład może być dostosowany w zakresie od 0 do 100 lub od 100 do 0 w ciągu milisekund. Żaden system mechaniczny nie jest aż tak sprawny.

Nowy Lexus RZ 500e. Szlachetny wizerunek auta podkreślają smaczki w stylu high-tech. Dobrą robotę robi choćby szeroka listwa LED łącząca tylne światła / Lexus / Jeroen Peeters
Nowy Lexus RZ 550e F SPORT / Lexus / Jeroen Peeters

W zakręcie w zależności od prędkości i promienia skrętu kierownicy proporcje wynoszą od 80:20 do 0:100. Gdy RZ wejdzie w zakręt dla płynności manewru więcej Nm trafia na przód. Na wyjściu z łuku moment obrotowy przekazywany jest zgodnie z obciążeniem każdego z kół. Sztywność nadwozia zwiększa poprawione mocowanie chłodnicy i tylna rozpórka. Dzięki temu auto jeszcze lepiej skręca. Nowe są także ustawienia amortyzatorów i sprężyn. Zasięg? Nawet 580 km w zależności od wersji, czyli do 100 km więcej wobec starszego układu napędowego. Samochody z napędem 4x4 mogą teraz holować przyczepę o masie do 1500 kg.

Nowy Lexus RZ z gwarancją na 1 milion kilometrów

Funkcja przygotowania baterii do ładowania skróci czas uzupełniania energii zwłaszcza w niższych temperaturach. Naładowanie prądem 150 kW do poziomu 80 proc. potrwa 30 minut. Doszła też pokładowa ładowarka o mocy 22 kW. Lexus jest tak pewien zastosowanych technologii, że na akumulator udziela gwarancji na 10 lat lub milion kilometrów. Zdaniem Japończyków po dekadzie eksploatacji bateria utrzyma 90 proc. pierwotnej pojemności, a pomoże w tym m.in. aktywne zarządzanie termiczne z pompą ciepła i chłodzeniem cieczą czy proces produkcyjny zabezpieczony tak, by żadne obce ciała nie dostały się do baterii.

Nowy Lexus RZ 550e F SPORT / Lexus / Jeroen Peeters

Nowy SUV Lexusa zaskoczy wyciszeniem kabiny

Wreszcie na uznanie zasługuje wyciszenie auta. Nowe materiały wygłuszające pod tylną kanapą oraz w kilku innych zakamarkach kabiny zadbają o komfort akustyczny. Żeby zmniejszyć hałas dochodzący z zewnątrz wyciszono dodatkowo pokrywę bagażnika, tylne drzwi oraz bagażnik. Udało się także zredukować nieprzyjemne wibracje. Wyróżnikiem nowego RZ jest pierwsza tapicerka z grafiką wykonaną techniką laserową naniesioną na materiał Ultrasuede.

Nowy Lexus RZ 550e F SPORT / Lexus / Jeroen Peeters

Ile kosztuje nowy SUV? Jest tańszy niż Lexus NX

Nowy Lexus RZ 350e ma kosztować ok. 210 000 zł. Po odjęciu 40 000 zł maksymalnej dopłaty z programu NaszEauto SUV stanieje do 170 000 zł. To świetna cena za auto tej klasy (za podobną kwotę można mieć miejskiego LBX-a z hybrydką 1.5), a jeśli ktoś do końca marca złoży zamówienie, wówczas może liczyć na leasing 100 proc. (za samochód zapłaci tyle ile on kosztuje). Dla porównania hybrydowy Lexus NX 350h to wydatek od 237 900 zł.

Charakterystyczny grill w kształcie klepsydry w RZ został trójwymiarową powierzchnią naszpikowaną czujnikami / Lexus / Jeroen Peeters
Nowy Lexus RZ 500e / Lexus / Jeroen Peeters