Tak tanio nie było na stacjach od 18 miesięcy. Tylko w tym tygodniu ceny benzyny spadły średnio na litrze o 6 groszy. Czy za benzynę zapłacimy niedługo mniej niż 5 zł? Eksperci branży paliwowej z którymi rozmawiała Informacyjna Agencja Radiowa mówią, że jest na to szansa.
Halina Pupacz prezes Polskiej Izby Paliw Płynnych przekonuje, że litr benzyny bezołowiowej może wkrótce kosztować poniżej 5 złotych. To jednak zależy nie tylko od sytuacji w Syrii oraz w Korei Północnej, ale też od cen dyktowanych przez Orlen i Lotos. Perspektywa ceny za litr paliwa blisko 5 złotych jest na horyzoncie. Tak się stanie jeśli nie powrócą gigantyczne spekulacje cenami ropy - podkreśla prezes Polskiej Izby Paliw Płynnych.


Reklama

Artur Kandarian właściciel stacji benzynowych we Włocławku przyznaje, że cena za litr benzyny poniżej 5 złotych to dla kierowców byłoby przekroczenie ważnej bariery psychologicznej. My bardzo chcielibyśmy by ceny były niższe. Taka sytuacja powoduje napędzanie naszej gospodarki, która po długiej zimie powinna przyśpieszyć - twierdzi Artur Kandarian.

Analitycy Biura Maklerskiego Reflex szacują, że średnio litr benzyny bezołowiowej 95 w kraju kosztuje obecnie średnio 5,35 zł(spadek o 6 gr/l), Za litr pozostałych paliw płacimy odpowiednio: Superplus 98 - 5,58 zł (spadek o 4 gr/l), oleju napędowego 5,33 zł (spadek o 5 gr/l), a autogazu 2,42 zł (spadek o 2 gr/l). Od początku kwietnia br. ceny benzyny bezołowiowej 95 spadły o 30 gr/l, oleju napędowego o 28 gr/l, a autogazu o 13 gr/l.