Wśród 22 typów znaków, które znikną z dróg, jest między innymi ostrzeżenie przed padającym śniegiem oraz przed gwałtownym końcem drogi na brzegu jeziora lub rzeki. "Padający śnieg kierowca przecież zauważy, a takich niebezpiecznych brzegów nie ma już w Niemczech" - tłumaczy ministerstwo transportu.
Z dróg znikną również znaki przekazujące fałszywe informacje, jak na przykład tablica informująca o zalegających przy drodze kamieniach. Wielu kierowców, widząc taki znak, wciska hamulec, bo spodziewa się... lawin.
Minister Wolfgang Tiefensee ma nadzieję, że uda mu się przekonać władze wszystkich niemieckich krajów związkowych. Może by tak przyjechał do Polski, przekonywać nasze władze? Przy naszych drogach też nie brakuje bezsensownych znaków.