Witecki poinformował w poniedziałek, że GDDKiA wybrała polsko-czesko-niemieckie konsorcjum, w skład którego wchodzą Dolnośląskie Surowce Skalne (DSS) do dalszych negocjacji dotyczących dokończenia odcinka C autostrady A2. Wcześniej Dyrekcja wybrała konsorcjum firm Eurovia i Warbud na dokończenie po Chińczykach odcinka A.
"Dopóki negocjacje trwają, wszystko jest możliwe" - powiedział dziennikarzom Witecki, pytany, czy lista podmiotów z którymi negocjuje GDDKiA będzie rozszerzona.
Chiński Covec miał wybudować dwa odcinki autostrady A2 między Strykowem a Konotopą: A - o długości 29,2 km za 754,5 mln zł oraz odcinek C - o długości 20 km za 534,5 mln zł.
Witecki powiedział, że jest jeszcze za wcześnie, by mówić o ewentualnych kosztach dokończenia budowy. Dodał, że GDDKiA robi wszystko, by prace budowlane mogły być wznowione jeszcze w lipcu.
Rzeczniczka GDDKiA Urszula Nelken powiedziała w poniedziałek PAP, że podobnie jak to miało miejsce w przypadku konsorcjum firm Eurovia i Warbud, w wyniku konsultacji technicznych do etapu negocjacji na budowę odcinka C dopuszczone zostało polsko-czesko-niemieckie konsorcjum. "W tej chwili z obydwoma konsorcjami trwają rozmowy, mamy nadzieję, że w drugiej połowie lipca podpisane zostaną umowy i zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami prace budowlane zostaną rozpoczęte w drugiej połowie lipca" - powiedziała.
Generalna Dyrekcja zrezygnowała z usług Covec po tym, jak m.in. chińska firma przestała płacić podwykonawcom. Pod koniec czerwca GDDKiA zdecydowała, że wykonawca, który ma dokończyć budowę, będzie wyłoniony w trybie negocjacji.
Warbud i Eurovia budują w Polsce m.in. drogi ekspresowe, obwodnice, mosty. DSS dostarcza kruszywa drogowe, kolejowe oraz wykorzystywane do produkcji betonów wysokich wytrzymałości. Głównymi odbiorcami DSS są takie spółki budowlane, jak: Skanska, Strabag, Mostostal Warszawa, Budimex oraz J&P Avax. DSS jest jednym z głównych dostawców kruszywa dla budowy autostrad A1, A2, a także obwodnicy Wrocławia.
GDDKiA chce, by roboty na dwóch odcinkach A2 ruszyły w drugiej połowie lipca. Daje to szanse, by droga była przejezdna na Euro 2012.