Od lat słyszymy o pięknych autostradach i drogach ekspresowych. Planów i zapowiedzi było już bez liku.
Reklama
Wg najnowszego harmonogramu, po 2014 r. skala inwestycji drogowych znacznie zmaleje. I tak np. jedna z najważniejszych tras S7 z Krakowa do Gdańska, zamiast w 2012 r. zostanie ukończona dopiero w 2020 r.
Dokumentw ogóle nie mówi o części A1 Piotrków Trybunalski - Pyrzowice oraz odcinku A2 łączącym Warszawę z granicą wschodnią.
Co nas może czekać w inwestycjach drogowych przez najbliższe lata, dowiemy się z "Gazety Wyborczej".
Komentarze(13)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszePiS musi wrócić!
W okresie 2014-20 to pewnie nie będzie śladu po rządzie Tuska, chociaż jak przetrzebiono opozycję w Smoleńsku, to każdy scenariusz jest możliwy.
Panowie z Der Dziennik dajcie sobie spokój z cytowaniem tego brukowca .
Dróg ni ma i nie budiet a w szpitalach łatwiej przekręcić się z głodu
niż od choroby.
1o % narodu sobie dobrze żyje, ma w lepkich łapkach media, sądy i stołki
i tak ma zostać. Kto uważa inaczej, z nakazu sądu zbada go psychiatra.