Do 2013 roku przeznaczy 5,7 mld euro na rozwój swoich fabryk, ale tylko 40 proc. tej sumy zostanie zainwestowane w zakłady na terenie Francji. – Spodziewamy się dalszego spadku sprzedaży w Europie co najmniej do 2016 roku, podczas gdy rynki Indii, Chin i Brazylii będą w tym czasie bardzo chłonne.

Reklama

Nasz strategiczny plan zakłada dostosowanie się do globalnych trendów – powiedział szef Renault Carlos Ghosn. Dodał przy tym, że nie zamierza na razie zamykać fabryk na terenie Francji ani zmniejszać w nich zatrudnienia.