"Poznałem samochód, specyfikę torów. Rok 2010 był poświęcony na naukę, a w 2011 będzie już chodziło o jak najlepszy wynik. Czuję, że jestem gotowy podjąć to wyzwanie" - przyznał Pietrow.
W trakcie konferencji połączono się z Enstone w Wielkiej Brytanii, gdzie mieści się siedziba teamu.
"Jesteśmy bardzo zadowoleni mogąc potwierdzić, że Witalij zostaje z nami na dwa lata. W nowym sezonie chcemy walczyć o jeszcze lepsze pozycje, niż w tym roku. Stabilny skład kierowców w zespole jest bardzo istotny w dążeniu do wyznaczonego celu. Robert Kubica jest dla nas wzorcem szybkości i równej jazdy przez cały sezon. Jesteśmy przekonani, że w przyszłym roku Witalij zbliży się do tego poziomu" - powiedział szef teamu Eric Boullier.