Sportowa hybryda jeździ na trzech kołach. Przednią oś ma napędzać trzycylindrowy turbodiesel. Tylnym kołem zajmie się elektryczny motorek, który pobierze prąd z baterii litowo-jonowej.
Oba silniki nie są od siebie zależne. W trybie napędu wysokoprężnego pojazd rozpędza się do ponad 200 km/h. Kiedy po wciśnięciu przycisku dołączy elektryczny napęd, może rozpędzać się dalej, aż do… 320 km/h.
Niezwykłość tej hybrydy polega na tym, że to kierowca decyduje, kiedy chce jechać na bateriach czy na turbodieslu lub korzystać z mocy obu źródeł jednocześnie. W trybie elektrycznym wehikuł ma 65 km zasięgu.
Amerykańska firma Riley Enterprises obiecuje dwie wersje sprzedaży. Standardowa - XR-3 gotowy do jazdy i model do samodzielnego montażu. Cóż, zapowiadają się pierwsze na świecie puzzle z napędem hybrydowym.
Szalone urządzenie nazwano XR-3. Ma mnóstwo włókien węglowych, dlatego właściwie nic nie waży. Najbardziej unikalne jest to, jak można go zbudować i dzięki czemu wyrywa do przodu.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama