Szkoły jazdy walczą o kursantów. Sprawdź, co możesz zyskać. GALERIA

1 Pewien ośrodek szkolenia kierowców zapewnia, że jeżeli zgłosi się do niego np. grupa 6-osobowa, wszyscy kursanci z tej grupy zaoszczędzą łącznie 1,2 tys. zł. Dodatkowym wabikiem jest możliwość rozłożenia płatności na raty 0 proc

2 Niektóre szkoły stawiają na tzw. marketing szeptany. Jeden z ośrodków oferuje następującą promocję: jeśli osoba, która aktualnie przechodzi kurs w danym ośrodku, poleci szkołę komuś innemu (i pod warunkiem, że ta osoba również zapisze się na kurs), otrzyma w prezencie 3 godziny dodatkowych zajęć praktycznych. Na podobny prezent może liczyć osoba korzystająca z polecenia

3 Ośrodki doskonale wiedzą, że osoby młode niejednokrotnie marzą o szybkim wyrobieniu „prawka”. Dlatego wchodzą w kooperację ze szkołami i liceami. Jedna z takich szkół zapewnia, że jeśli potencjalny kursant uczęszcza do placówki oświatowej, z którą szkoła jazdy współpracuje, będzie mógł skorzystać ze specjalnej dodatkowej zniżki w wysokości 100 zł. Niektóre szkoły oferują też rabaty dla uczniów i studentów po okazaniu legitymacji

4 Ośrodki szkolenia kierowców, starając się kreować swój pozytywny wizerunek, oferują kursy jako nagrodę w różnych imprezach – może to być np. jakiś lokalny maraton, rajd czy inna impreza sportowa. Czasem możliwy jest udział w imprezie osoby już posiadającej prawo jazdy. Wówczas swoją nagrodę odstąpi np. członkowi rodziny, który dopiero zabiega o uprawnienia

5 Część kursantów boi się zdawać egzamin w dużych miastach, gdzie są tramwaje, duże ronda i skomplikowane skrzyżowania. Od lat za mekkę zdających uważana jest Łomża, gdzie takich pułapek zdający nie uświadczą. Z tego powodu są szkoły jazdy, które oferują – po odbytym kursie – grupowe wyjazdy na egzamin właśnie do Łomży. Za cenę ok. 200 zł ośrodek zorganizuje transport w obie strony, załatwi za nas formalności związane z zapisaniem się na kurs, a nawet zagwarantuje godzinną jazdę po trasach egzaminacyjnych w Łomży.