Wicepremier Piechociński narozrabiał za kierownicą! ZDJĘCIA
1 Wicepremier Janusz Piechociński, przesiadł się ze służbowej limuzyny prowadzonej przez funkcjonariusza BOR do prywatnego hyundaia ix35. Szef ludowców na jednej z warszawskich ulic osiągnął prędkość 120 km/h - relacjonuje Fakt. Jednak to nie wszystko…
Newspix / KRZYSZTOF BURSKI
2 Wracając z telewizji, Piechociński nie zwracał też uwagi na sygnalizację świetlną - donosi bulwarówka. Wjechał na skrzyżowanie mając czerwone światło. W opinii Faktu zwykły Kowalski zapłaciłby za te występki nawet 1 tys. zł i dostałby 16 punktów karnych. To nie jest pierwsza taka wpadka tego polityka…
Newspix / MACIEJ GOSTYNSKI
3 W grudniu 2013 roku wicepremier Janusz Piechociński wyszedł ze studia TVP Info i wsiadł do rządowej limuzyny. Jak relacjonują fotoreporterzy, którzy śledzili auto z politykiem na kanapie, kierowca najpierw przejechał na czerwonym świetle…
Newspix / MACIEJ GOSTYNSKI
4 Następnie limuzyna z Piechocińskim na pokładzie jechała 120 km/h ulicą Puławską w Warszawie, gdzie dozwolona prędkość to 70 km/h...
Newspix / MACIEJ GOSTYNSKI
5 Limuzyna z Piechocińskim na pokładzie w grudniu 2013 roku przejechała też na "późnym pomarańczowym".
Newspix / MACIEJ GOSTYNSKI