Toyota piąty rok z rzędu liderem polskiego rynku. Nie ma mocnych na hybrydy

Polacy kupowali samochody na potęgę. W całym 2024 roku nad Wisłą sprzedało się niemal 619 tys. nowych aut - to niemal 15 proc. więcej niż przed rokiem. Do znakomitego wyniku przyczyniła się m.in. obawa przed nową unijną regulacją CAFE, której skutki w postaci podwyżek mamy odczuć w 2025 roku. Jak to będzie w rzeczywistości? Czas pokaże. Wiadomo za to, które samochody kierowcy wybierali najchętniej…

Toyota pobiła swój własny rekord i piąty raz z rzędu została liderem polskiego rynku. Polacy zarejestrowali 111 165 samochodów tej firmy; dla porównania w całym 2023 z salonów wyjechało 98 021 aut. To pierwszy sześciocyfrowy wynik producenta od rozpoczęcia działalności w nad Wisłą. Dziennie rejestrowano 305 aut tej marki, stąd co piąty nowy samochód sprzedany w 2024 roku był Toyotą.

Reklama

Corolla to najpopularniejszy samochód w Polsce. Z silnikiem 1.8 hybrid znika na pniu

Reklama

Toyota Corolla z wynikiem 29,5 tys. rejestracji jest nie tylko czwarty rok z rzędu najpopularniejszym autem w Polsce, ale również najpopularniejszą hybrydą. Lwią część, bo aż 80 proc. sprzedaży stanowi 140-konna hybryda 5. generacji z silnikiem 1.8. Większa o 18 KM moc wobec 122 KM starszego napędu to przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 9,2 s, czyli szybciej o 1,7 s. Alternatywą może być wariant 2.0 Hybrid/197 KM. Zresztą w grudniu Corolla zmiażdżyła konkurencję - zarejestrowano 3803 sztuki tego auta. Drugi model - 2087 egzemplarzy.

Toyota Corolla 1.8 hybrid / Toyota / Ireneusz Rek

Nowa Skoda Octavia z silnikiem 1.5 TSI/150 KM hitem

Skoda jest wiceliderem (60 131 egz.), a odmłodzona Octavia to najchętniej kupowany model – Polacy najczęściej wybierają silnik 1.5 TSI/150 KM (spalanie na poziomie 5,4-5,8 l/100 km, 8,6 s przyspieszenie 0-100 km/h). W wydziałach komunikacji w 2024 roku zgłoszono ponad 19,2 tys. egzemplarzy tego auta.

Nowa Skoda Octavia / Tomasz Sewastianowicz

Volkswagen z wynikiem 38,4 tys. aut zamyka podium. VW T-Roc jest najpopularniejszym modelem z Wolfsburga. Kolejne pozycje w rankingu polskiego rynku to: Kia, Hyundai, Audi, Mercedes, BMW, Renault i Dacia.

Lexus trzęsie rynkiem w Polsce. Najtańszy SUV deklasuje rywali

Największy wzrost sprzedaży w 2024 roku wśród wszystkich firm zanotował Lexus – popularność poszybowała o 40 proc. Z salonów japońskiej marki wyjechało na polskie drogi 14 679 samochodów. Wzrost liczby rejestracji rok do roku był też najwyższy wśród pięciu najpopularniejszych marek premium.

Z gamy Lexusa kierowcy najchętniej wybierają SUV-y i crossovery. Najpopularniejszym modelem jest Lexus NX – w tym roku sprzedano 5728 sztuk tego modelu. Do rekordu mocno przyczynił najmłodszy w gamie hybrydowy Lexus LBX, który w pół roku od premiery zdominował segment B-SUV premium. W 2024 roku zarejestrowano 2366 sztuk i piąty raz z rzędu z salonów wyjechało więcej LBX-ów (246 egz.) niż dwóch kolejnych konkurentów razem.

Lexus LBX / Lexus / Daniel Reinhardt

Kowalski kocha SUV-y. Oto najpopularniejsze samochody w Polsce w 2024 roku

W rocznym zestawieniu 10 najpopularniejszych samochodów aż pięciu swoich przedstawicieli ma Toyota. Auta tej firmy zdominowały także pięć najważniejszych rynkowych segmentów. W kategorii najmniejszych aut najczęstszym wyborem jest Aygo X – zarejestrowano 4408 sztuk tego modelu, który ma niemal 48 proc. udziału w klasie.

W segmencie B prowadzi Yaris z niemal 30-proc. udziałem. Yaris Cross to numer jeden wśród miejskich crossoverów (22 proc.) i najpopularniejszy samochód wśród osób prywatnych. Corolla nie ma sobie równych wśród kompaktów (29 proc.). W segmencie C-SUV rządzi Toyota C-HR, która ma 16 proc. udziału w tej klasie.

Top 10 Marka i model Liczba rejestracji w 2024 roku
1. Toyota Corolla 29 487 szt.
2. Skoda Octavia 19 299
3. Toyota Yaris Cross 15 612
4. Toyota C-HR 14 516
5. Toyota Yaris 14 178
6. Kia Sportage 14 134
7. Hyundai Tucson 13 178
8. Dacia Duster 10 393
9. Toyota RAV4 10 388
10. Volkswagen T-Roc 9218
Toyota Yaris Cross Hybrid 130 / Toyota

Toyota Corolla sprzedaje się w ciemno. 80 proc. kupujących wybiera hybrydę 1.8

5. generacja hybrydy Toyoty wykorzystuje akumulator litowo-jonowy, który jest mniejszy i o 14 proc. lżejszy od montowanego w napędach 4. generacji (w porównaniu z długo stosowaną baterią niklowo-wodorkową różnica w masie sięga 40 proc.). Jednocześnie o 14 proc. udało się zwiększyć moc baterii. To z kolei wymusiło udoskonalenie układu chłodzenia ogniw (teraz pracuje ciszej i powinien zapewnić dłuższa żywotność). W efekcie Corolla z hybrydą 5. generacji procentowo dłużej jeździ dzięki silnikowi EV, a to przekłada się na niższe zużycie benzyny i wyższy komfort akustyczny w kabinie.

Toyota Corolla / Toyota / Ireneusz Rek

Toyota Corolla 1.8 hybrid zużywa 4,5 l benzyny na 100 km

Podczas przyspieszania częściej do głosu dochodzi jednostka elektryczna – silnik benzynowy 1.8 wkracza do akcji nieco później i rzadziej niż w 4. generacji. Ruszaniu spod świateł czy manewrowaniu na parkingu dłużej towarzyszy cisza. W porównaniu do poprzedniej konstrukcji wyraźnie zyskała też zrywność i elastyczność. Na drodze nowa hybryda 1.8/140 KM jest bardzo ekonomiczna – wynik 4,5 l/100 km nie wymaga specjalnych wysiłków. Przy tym Corolla przez ok. 50 proc. czasu jazdy odcinkiem pomiarowym korzystała z trybu elektrycznego (EV). Super! Jednak dopiero próby porównawcze na torze pokazały kolosalne różnice między trzema różnymi generacjami hybrydowego napędu 1.8.

Toyota Corolla 1.8 hybrid / Toyota / Ireneusz Rek

Toyota Corolla kontra Toyota Auris 1.8 Hybrid. Wyniki pomiarów w tabeli

Model i generacja napędu hybrydowego Hybryda 3. generacji (Toyota Auris II 1.8 Hybrid 2012-2018) Hybryda 4. generacji (Toyota Corolla 1.8 Hybrid 2018-2022) Hybryda 5. generacji (Toyota Corolla 1.8 Hybrid)
Napięcie silnika elektrycznego 650 V 600 V 600 V
Moc silnika elektrycznego 60 kW/82 KM 53 kW/72 KM 70 kW/95 KM
Napięcie baterii 202 V 207 V 207 V
Typ baterii niklowo-metalowo-wodorkowa niklowo-metalowo-wodorkowa w 1.8 i litowo-jonowa w 2.0 litowo-jonowa
Procentowy czas jazdy w trybie EV (dane producenta/pomiar Dziennik.pl) 64 proc./47 proc. 72 proc./66 proc. 75 proc./73 proc.
Prędkość maksymalna w trybie EV 70 km/h 120-130 km/h 120-130 km/h
Moc systemowa hybrydy 136 KM 122 KM 140 KM
Przyspieszenie 0-80 km/h (pomiar Dziennik.pl) 7,8 s 7,9 s 7,2 s
Elastyczność, czyli czas przyspieszenia 40-80 km/h (pomiar Dziennik.pl) 5,0 s 5,0 s 4,5 s

W trakcie symulowanych prób w ruchu miejskim – czyli tam gdzie hybryda ma największy sens – sprawdziliśmy procentowy udział czasu jazdy wyłącznie na silniku elektrycznym. Każdy z trzech samochodów pokonał identyczny odcinek. Na pierwszy ogień trafiła Corolla wyposażona w hybrydę 5. generacji 1.8/140 KM. Tu współczynnik używania trybu elektrycznego wyniósł aż 73 proc. wobec 66 proc. za kierownicą Corolli z hybrydą 4. generacji (1.8/122 KM). Co ciekawe, wynik nowego napędu okazał się najbardziej zbliżony do deklaracji producenta (75 proc.).

Toyota Corolla hybryda 5. generacji - wyniki pomiaru przyspieszenia od 0 do 80 km/h i elastyczności (40-80 km/h) / Tomasz Sewastianowicz
Toyota Auris II hybryda 3. generacji - wyniki pomiaru przyspieszenia od 0 do 80 km/h i elastyczności (40-80 km/h) / Tomasz Sewastianowicz

Trzeci i najstarszy w tym zestawieniu Auris II 1.8/136 KM z hybrydą 3. generacji uzyskał wynik na poziomie 47 proc. Jednak najsłabszy współczynnik jazdy w trybie EV nie czyni go przegranym. Auris ze 136-konną hybrydą uzyskał lepszy czas przyspieszenia od 0 do 80 km/h niż Corolla z nowszym ale słabszym układem 4. generacji. Do tego okazał się też równie elastyczny w przedziale 40-80 km/h.

Ile kosztuje nowa Toyota Corolla z silnikiem 1.8 hybrid?

Toyota Corolla 1.8 hybrid sedan kosztuje od 118 100 zł, to 5800 zł mniej wobec regularnego cennika. Hatchback wymaga od 120 000 zł, to 7900 zł taniej. Kombi z tym samym napędem hybrydowym to wydatek przynajmniej 130 000 zł.

Toyota Corolla 1.8 hybrid / Toyota / Ireneusz Rek