Dolnośląscy policjanci pochwalili się wynikami przeprowadzonej w sobotę akcji. Funkcjonariusze pojawili się na nielegalnym zlocie na Bielanach Wrocławskich i skontrolowali jego uczestników. Jak powiedział PAP mł. asp. Rafał Jarząb z KMP we Wrocławiu, policjanci byli "wyposażeni m.in. w nieoznakowane radiowozy z wideorejestratorami, ale również w specjalne stacje diagnostyczne".
"Pojazdy Ekipy Techniki Drogowej i Ekologii sprawdzały między innymi stan techniczny aut, kontrolowali prędkość, z jaką poruszają się uczestnicy tego nielegalnego zlotu. W wyniku prowadzonych działań zatrzymano 90 dowodów rejestracyjnych pojazdów za różnego rodzaju usterki, w tym wycieki płynów eksploatacyjnych, nadmierny hałas powodowany przez układ wydechowy, zbyt niską przepuszczalność szyb, szczególnie szyb bocznych i szyb czołowych" - powiedział PAP mł. asp. Rafał Jarząb.
Zatrzymane prawa jazdy to dopiero początek
W trakcie przeprowadzanych kontroli trzem osobom zatrzymano prawa jazdy. Wykryto też dwa przestępstwa. "Jeden z zatrzymanych kierował w stanie po użyciu środków odurzających, drugi posługiwał się podrobionym prawem jazdy. Obaj mężczyźni odpowiedzą teraz przed sądem" - powiedział Rafał Jarząb. Jak przekazał PAP Rafał Jarząb, sobotnia akcja nie była pierwszą, jaką przeprowadzili w tym miejscu funkcjonariusze. (PAP)
Miłośnicy tuningu i szybkiej jazdy spotkali się we Wrocławiu. Niespodziankę zgotowała im policja
/
Policja