Na 415 wypadków, do których doszło na polskich autostradach w 2019 roku, zmęczenie lub zaśnięcie za kierownicą było przyczyną ponad 40. Eksperci wskazują, że polscy kierowcy muszą nauczyć się odpowiedniego planowania przerw w podróży – najlepiej co 2 godziny lub szybciej, jeśli odczuwamy zmęczenie.

Reklama

– Na autostradach i drogach szybkiego ruchu, gdzie prędkości są większe, niezwykle ważne jest, by kierowcy byli w pełni sił i pełnej koncentracji, by bezpiecznie kierować autem. Każdy symptom, każdy objaw zmęczenia powinien sprawić, że natychmiast podejmiemy decyzję by zjechać na najbliższy parking czy stację benzynową i chwilę odpocząć. Tylko tak będziemy mogli bezpiecznie kontynuować podróż – podkreśla rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak.

Renata Rychlewska, rzeczniczka spółki Autostrada Eksploatacja, zajmującej się bieżącym utrzymaniem płatnej autostrady A2 na odcinku Świecko – Konin przyznała, że choć podróżowanie autostradą lub drogą szybkiego ruchu jest bardzo bezpieczne, prosta, bezkolizyjna i długa jazda, może powodować u kierowców znużenie.

Reklama

– Sama kiedyś jeździłam bez żadnej przerwy - do czasu, aż w piękny słoneczny dzień zdarzyło mi się zasnąć na kilka sekund za kierowcą. Od tego czasu zawsze, nawet jeśli zamierzam pokonać 200-300 kilometrów, planuję przerwę w podróży – powiedziała Rychlewska.

Reklama

Tomasz Zagajewski z Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, współorganizator akcji Bezpieczna Autostrada wskazał, że częstym błędem popełnianym przez kierowców jest traktowanie czasu na zatankowanie auta jako przerwy w podróży.

– Tankując nie odpoczywamy. Jeśli już zjechaliśmy z autostrady na stację, po zatankowaniu samochodu odjedźmy od dystrybutora na parking, zatrzymajmy się nawet na 5 minut, obejdźmy kilka razy samochód, zróbmy parę skłonów lub przysiadów, napijmy się wody i dopiero ruszajmy w dalszą drogę – powiedział.

Służby autostradowe zachęcają do robienia regularnych postojów w miejscach obsługi podróżnych (MOP). Jak podkreśliła rzeczniczka Autostrady Wielkopolskiej Anna Ciamciak, w MOP-ach kierowcy mogą się bezpiecznie zatrzymać, napić kawy, odświeżyć i odpocząć przed dalszą jazdą. Wskazała też, że przy części z nich funkcjonują restauracje i place zabaw – szczególnie istotne w przypadku planowania podróży z dziećmi.

Ciamciak dodała, że na autostradzie nie warto odkładać przerwy w podróży do ostatniej chwili, bo może okazać się, że właśnie minęliśmy MOP, a kolejny parking, na którym możemy się zatrzymać znajduje się kilkadziesiąt kilometrów dalej.