Polonez był inspiracją do stworzenia nowego samochodu prototypowego. Auto powstało w Kutnie. Jak usłyszeliśmy Fabryka Samochodów Osobowych Syrena jest na drodze do uzyskania pozwolenia do używania nazwy modelu oraz znaku.
Polonez z Kutna
Za stylistykę nowego auta odpowiada Damian Woliński, jeden z laureatów konkursu organizowanego przez ElectroMobility Poland na opracowanie nadwozia polskiego samochodu elektrycznego. Spod jego ręki wyszedł też model Vosco II.
– Poznaliśmy przeszłość, aby tworzyć przyszłość. Oto polski pojazd koncepcyjny inspirowany słynnym Polonezem – powiedział Woliński. – To samochód typu sportback, pozycjonowany w klasie premium. Mierzy ponad 5 metrów długości, co świadczy o jego dostojnym charakterze przy zachowaniu klasycznych proporcji wielobryłowego nadwozia starego modelu – wyjaśnił.
Na wideo można zobaczyć, jak wygląda najnowszy model przy swoim dziadku:
Polonez z napędem elektrycznym
A co będzie źródłem mocy pod futurystyczną pięciodrzwiową karoserią?
– Rozwijamy technologię napędu elektrycznego, staramy się o homologację dla Vosco EV, opracowaliśmy też własną platformę. Naturalnie więc następca Poloneza będzie polskim autem elektrycznym – powiedział dziennik.pl Andrzej Stasiak, główny konstruktor FSO Syrena.
Przedstawiciele kutnowskiej firmy podkreślają, że fabryka powstała, by zaprojektować oraz wprowadzić do małoseryjnej produkcji auta, nawiązujące swoją stylistyką do kultowych polskich marek: Syrena, Polonez, Nysa, Mikrus, Warszawa.