Audi Q8 concept to najważniejsza premiera niemieckiej marki w czasie salonu samochodowego w Detroit. Ma ponad 5 metrów długości i wygląda jak SUV wystylizowany na coupe. Wiele detali przypomina Audi Ur-quattro z lat osiemdziesiątych XX w. Lista nawiązań do przeszłości obejmuje m.in. płaski, a jednocześnie bardzo szeroki słupek C oraz wydatne nadkola. Podobno właśnie tak będą wyglądać przyszły modele produkcyjne z Ingolstadt.
W Q8 zastosowano cyfrową technikę laserowego oświetlenia Matrix. Podzielony na miliony pikseli promień oświetla drogę z wysoką rozdzielczością i dokładnością. Tuż pod krawędzią maski silnika wkomponowano wąskie pasmo diodowe, które może być kierunkowskazem (sygnał świetlny biegnie od wewnątrz w kierunku skrętu) i światłem do jazdy w dzień. Reflektory reagują na zmiany na drodze tak by nie oślepiać innych użytkowników.
Kabina przewiduje miejsca dla czterech osób. Podobno na pokładzie jest komfortowo niczym w klasie biznes i to mimo płaskiej linii dachu. Przy obsłudze samochodu Audi stawia na duże ekrany dotykowe - w aucie pojawiła się nowa wersja wirtualnego kokpitu i wyświetlacz danych na szybie, na wprost wzroku kierowcy.
Ten ostatni wykorzystuje rozwiązania rozszerzonej rzeczywistości (ang. augmented reality), dzięki której wirtualne wskaźniki przenikają się ze światem rzeczywistym. Przykładowo: strzałkę nawigacji widzimy w tym samym miejscu zasięgu wzroku, w którym znajduje się prawdziwa strzałka na jezdni.
Napęd i podwozie? Audi Q8 concept to hybryda typu plug-in (ładowana z gniazdka). Układ z rodziny e-tron generuje moc systemową ok. 450 KM i moment obrotowy 700 Nm, a składa się z silnika 3.0 V6 TFSI (333 KM; 500 Nm) i elektrycznego motoru (100 kW; 330 Nm). Taki duet potrafi rozpędzić Q8 do 100 km/h w 5,4 sekundy. Prędkość maksymalna to 250 km/h. Inżynierowie z Ingolstadt twierdzą, że samochód zużywa 2,3 l benzyny na setkę.
Również zasięg robi wrażenie. Montowany z tyłu akumulator litowo-jonowy zbudowano ze 104 ogniw. Jego pojemność - 17,9 kWh, ma pozwolić na pokonanie do 60 km w trybie jazdy elektrycznej. A łączny zasięg, z pracującym silnikiem benzynowym, wynosi nawet 1000 km. Specjalny elektroniczny asystent podpowiada kierowcy w jakim stylu ma jechać w danym momencie by paliwa i energii elektrycznej wystarczyło na jak najdłużej. Pełne ładowanie mocą wyjściową 7,2 kW, trwa około dwóch i pół godziny.
O komfort jazdy dba pneumatyczne zawieszenie. Napęd quattro pilnuje trakcji i bezpieczeństwa. Kolosa zatrzymają hamulce z 20-calowymi tarczami ceramicznymi.
Przyszłość? Q8 concept nie powstał na darmo. Wiadomo, że na jego bazie będzie rozwijany samochód produkcyjny, który Audi wprowadzi na rynek w 2018 roku.