Podkomisarz Iwona Jurkiewicz z zespołu prasowego stołecznej policji wyjaśnia w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową, że mężczyzna odpowie nie tylko za to wykroczenie ale też za prowadzenie samochodu bez uprawnień. Kierowca ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych do 2016 roku, za to przestępstwo grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Natomiast za popełnione wczoraj wykroczenia zostaną zsumowane punkty karne i grozi mu grzywna do 5 tysięcy złotych.
Mężczyzna sam zgłosił się na policję, po przesłuchaniu został zwolniony. O dalszym losie mężczyzny zadecyduje sąd.