Reklama
Centrum Warszawy. Kierowca zaparkował swoje białe sportowe cacko na przejściu dla pieszych, zostawiając może 40 cm do ściany budynku. Na przejście nie wejdziesz, koło samochodu nie przejdziesz - napisał na Facebooku Art Kurasiński, publikując ZDJĘCIA białego porsche.
Okazało się, że właścicielem samochodu jest Marcin Gortat, polski koszykarz grający na co dzień w amerykańskiej lidze NBA. Na zwróconą przez blogera uwagę, że nieprawidłowo zaparkował, sportowiec kiwa głową i mówi, że to nie jego samochód.
Po czym wsiadł i odjechał. Great action, Mr Gortat! - podsumował wyczyn koszykarza Art Kurasiński. Po pewnym czasie jednak bloger usunął ze swego konta na Facebooku wpis i zdjęcia przedstawiające zaparkowane auto Marcina Gortata.
Komentarze (21)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszewielki chój z małym p e n i s e m to i musi P.O.kazać że z nikim się nie liczy
a wy murzynskie polaczki male chójki nigdy nie zlamaliscie przepisow drogowych ?
Typowe zerowce co murzynia sie w pracy za 1500zł,bez ambicji ktore jedyne na co stac to na kielbase i browar z biedronki i na jechanie po innych tym kotrym wyszlo i sa kims,a nie takimi smieciami jak wy