Policjanci z Zambrowa zabezpieczali miejsce kolizji drogowej w pobliżu miejscowości Pęsy Lipno na krajowej "ósemce". W tym samym czasie wideorejestrator włączony na pokładzie radiowozu nagrał niebezpieczne wyczyny jednego z jadących tą trasą kierowców tirów.
Rozpędzony TIR lekceważąc znak zakazu wyprzedzania przez samochody ciężarowe i podwójną linię ciągłą, dojeżdżając do wierzchołka wzniesienia wyprzedzał inne pojazdy na oznakowanym skrzyżowaniu.
Policjanci zatrzymali pirata - okazał się nim białoruski kierowca. Mundurowi zabrali mu prawo jazdy. Tego samego dnia sąd orzekł o ukaraniu 37-latka grzywną w wysokości 1500 złotych i sześciomiesięcznym zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych na terytorium Polski.