W Niemczech można usiąść za kierownicą, jeśli stężenie alkoholu we krwi nie przekracza 0,5 promila. Powyżej tej wartości zaczynają się problemy z prawem.

Kierowcy grozi mandat w wysokości 500 euro, utrata prawa jazda co najmniej na miesiąc i cztery punkty karne. Sprawa jest traktowana jako wykroczenie, a jeśli się powtarza - wysokość mandatu może wzrosnąć do 1,5 tys, euro.

Reklama

Przestępstwem, a nie tylko wykroczeniem, jest jazda ze stężeniem powyżej jednego promila. Kierowca traci wówczas prawo jazdy co najmniej na 6 miesięcy i musi liczyć się z mandatem sięgającym 3 tysięcy euro.

W najbardziej drastycznych przypadkach możliwa jest także kara pozbawienia wolności. Ogromne problemy czekają osoby, które nawet z niewielką ilością alkoholu we krwi spowodują wypadek. Grozi za to więzienie i bardzo wysoka grzywna.