Powodem kłopotów są: trwająca modernizacja głównej autostrady, a także rozpoczynające się dziś wyścigi motocyklowe o Grand Prix Czech.
Każdego roku przyjeżdża na nie około 200 tysięcy fanów z całej Europy. Ponieważ tor wyścigowy znajduje się w pobliżu węzła komunikacyjnego Brno - Kyvalka należy liczyć się z gigantycznymi korkami.
Czeska policja drogowa wzmocniła patrole drogowe w tej okolicy aż o tysiąc funkcjonariuszy. Największego nasilenia ruchu samochodów i motocykli w pobliżu Brna należy oczekiwać od dzisiejszego południa, aż do niedzieli wieczór.