Jak poinformowała PAP szefowa rzeszowskiej prokuratury rejonowej Edyta Lenart, podejrzany nie przyznał się do zarzucanego mu czynu, a jedynie, że uczestniczył w wypadku. Złożył też krótkie wyjaśnienia, ale prokuratura nie ujawnia szczegółów.Śledczy wystąpią do sądu z wnioskiem o aresztowanie obywatela Rumunii na trzy miesiące. Grozi mu od pół roku do ośmiu lat pozbawienia wolności. W momencie wypadku był trzeźwy.
Do wypadku doszło we wtorek rano na drodze krajowej nr 9 w Boguchwale koło Rzeszowa. Kierujący tirem młody Rumun, jadący w kierunku Rzeszowa, prawdopodobnie nie wyhamował i uderzył w stojące na światłach dwa samochody osobowe: peugeota i seata; tir przygniótł je do drugiej ciężarówki. Ta z kolei uderzyła w stojące przed nią dwa inne samochody osobowe.
Na miejscu zginęły trzy osoby - dwóch mężczyzn w wieku 33 i 24 lat i 19-letnia kobieta. Samochody, które znalazły się między dwoma tirami, zostały całkowicie zmiażdżone.