Skoda Octavia chce być jak Superb. A to oznacza, że oferta czeskiej marki w Polsce wzbogaci się o hybrydowy napęd typu plug-in – i to w dwóch wariantach mocy. Na szczycie gamy stanie Octavia RS iV, usportowiony model produkcyjny z dwoma silnikami. Skoda zestawiła tu turbobenzynowe 1.4 TSI z jednostką elektryczną 85 kW i 6-stopniowym automatem DSG obsługiwanym elektronicznie w technologii shift-by-wire. Taka konfiguracja dostarczy kierowcy 245 KM i maksymalny moment obrotowy na poziomie 400 Nm. Zależnie od sytuacji i wybranego trybu jazdy silniki mają pracować indywidualnie lub w parze, łącząc potencjały jednostki elektrycznej i spalinowej.
Octavia RS iV w trybie sportowym – przy wykorzystaniu obu silników jednocześnie i pełnej mocy – ma przyspieszać od 0 do 100 km/h w 7,3 sekundy. Maksymalna prędkość to 225 km/h. Podczas hamowania silnik elektryczny zamieni się w generator i odzyska energię.
Duży akumulator (Skoda zastosowała tu baterię litowo-jonową magazynującą 13 kWh) pozwoli na jazdę w trybie zeroemisyjnym. Stąd, jeśli zajdzie potrzeba Octavia stanie się w prawdziwym samochodem na prąd. Wtedy już od startu kierowca dostanie pod nogę aż 330 Nm "elektrycznego" momentu obrotowego i do 60 km przejedzie bez najmniejszego obłoczka spalin…
Razem z RS iV w Polsce zadebiutuje bardziej spokojna i również doładowywana z kabla hybrydowa Octavia iV. Tu także połączono silnik 1.4 TSI z jednostką elektryczną i baterią 13 kWh, ale ten system produkuje łącznie 204 KM (350 Nm mementu obrotowego). Wykorzystując tylko energię elektryczną samochód może przejechać do 60 km (w cyklu WLTP). Podobnie jak w wersji RS akumulator można uzupełnić prądem z gniazdka lub ładowarki naściennej. Ten model będzie oferowany w wersjach Ambition i Style.
– W Skodzie Octavia czwartej generacji oferujemy najszerszy wybór układów napędowych w historii wszystkich modeli marki – powiedział Christian Strube, członek zarządu Skoda Auto ds. rozwoju technicznego. – Wiele różnych wariantów napędów sprawia, że każdy kierowca znajdzie opcję dopasowaną do swoich preferencji. Warianty iV mogą bezemisyjnie pokonać do 60 km w cyklu WLTP. Ponadto stale dopracowujemy nasze silniki spalinowe. Stały się one jeszcze bardziej wydajne, a emisje tlenków azotu w nowej generacji silników diesla EVO zostały przez nas zmniejszone o około 80% dzięki zastosowaniu technologii twin dosing – wyjaśnił.
Octavia e-TEC z technologią miękkiej hybrydy
Octavia jest też pierwszym modelem Skody, który dostępny będzie w technologii miękkiej hybrydy. To rozwiązanie producent przewidział pod nazwą e-TEC i w konfiguracji z silnikiem 1.0 TSI/110 KM lub 1.5 TSI/150 KM w wariancie z 7-biegowym DSG.
Technologia miękkiej hybrydy wykorzystuje rozrusznik 48 V napędzany paskiem oraz akumulator 48 V o pojemności 0,6 kWh schowany pod przednim fotelem pasażera. System umożliwia "żeglowanie" przy wyłączonej jednostce spalinowej, odzyskiwanie energii przy hamowaniu oraz wspomaganie silnika poprzez elektryczne dodawanie do 50 Nm (np. przy starcie). Jednocześnie benzynowe serce ma budzić się do życia ciszej i z mniejszymi drganiami. Akumulator 48 V jest również odpowiedzialny za ładowanie akumulatora 12 V przy wykorzystaniu przetwornicy DC/DC. Producent twierdzi, że zastosowanie miękkiej hybrydy pozwala zaoszczędzić do 0,4 l paliwa na 100 km.
Skoda Octavia. Diesel czy benzyna?
Skoda przed fanami tradycyjnych rozwiązań stawia trzy nowe turbodiesle z rodziny EVO, czyli 2.0 TDI 115 KM, 150 KM i 200 KM.
Trio ma zużywać o 0,4 l oleju napędowego na 100 km mniej w porównaniu do jednostek poprzednich generacji i emitować o około 80 proc. mniej tlenku azotu (NOx) w porównaniu z poprzednią generacją. Jakim cudem? Oprócz filtra cząstek stałych silniki są wyposażone w nowy system uzdatniania spalin w układzie selektywnej redukcji katalitycznej (SCR). Metodą "podwójnego dozowania" płyn AdBlue jest specjalnie wtryskiwany przed dwoma umieszczonymi jeden za drugim katalizatorami SCR. W efekcie nowe konstrukcje TDI są technicznie przygotowane do spełnienia przyszłej normy emisji Euro-6d.
Sprawność silników benzynowych EVO poprawiono poprzez natryskiwanie plazmowe specjalnego materiału na ścianki cylindrów. Ciśnienie wtrysku w tych jednostkach wynosi nawet do 350 barów. Trzycylindrowy 1.0 TSI/110 KM jest wyposażony w turbosprężarkę o zmiennej geometrii turbiny i pracuje w oszczędnym cyklu Millera. W jednostce 1.5 TSI/150 KM zaaplikowano systemem odłączania połowy z czterech cylindrów. Aksamitną pracę powinien zapewnić wariant 2.0 TSI/190 KM, który podobnie jak 200-konny TDI, będzie dostępny z 7-biegową skrzynią DSG i napędem 4x4.