Jeep compass wraca do nas jako nowy SUV. To całkowicie świeża konstrukcja - od kół po czubek dachu. Przypominamy, że model o tej nazwie był już obecny w ofercie amerykańskiej marki - może nie grzeszył urodą, ale przekonywał praktycznością.
Nowy jeep compass to zupełnie inna bajka - producent przedstawia go jako "globalny kompaktowy SUV". Urodą przypomina największego grand cherokee.
Samochód wjedzie w lukę między najmniejszym modelem renegate a cherokee. Wymiary? 4,42 m długości, 1,82 m szerokości, 1,65 m wysokości i 2,64 m rozstawu osi. Auto pojawi się na ponad 100 rynkach - także w Polsce. Jego głównym rywalem ma być volkswagen tiguan.
Napęd? Producent przewidział 17 kombinacji. Nowy compass oczywiście będzie oferowany z kilkoma wersjami układu 4x4 - podobnie jak ma to miejsce w innych modelach Jeepa.
Producent przekonuje, że compass w terenie będzie najdzielniejszym z kompaktowych SUV na rynku. W ofercie nie zabraknie 9-biegowej przekładni automatycznej.
Jeep compass nowej generacji zadebiutuje listopadzie w czasie salonu samochodowego w Los Angeles. A jego produkcja ruszyła właśnie w brazylijskiej fabryce Fiata w miejscowości Goiana. Do Polski ma trafić w drugiej połowie 2017 roku. Za ile? Mówi się, że będzie to nieco mniejszy grand cherokee w cenie dobrze wyposażonego renegade.