47-letni Yu Xiangdong, znany także jako Mike Yu, został zatrzymany na lotnisku w Chicago, po przybyciu z Chin - podał Departament Sprawiedliwości w Waszyngtonie. W Detroit zarzuca się mu m.in. próbę kradzieży tajnych danych handlowych, a także nieuprawniony dostęp do komputera. Za każdy z zarzutów grozi mu kara od 5 do 10 lat więzienia.

Według prokuratury Yu skopiował szczegóły projektów technicznych silnika i skrzyni biegów, przednich i tylnich drzwi, lusterek, taśmy montażowej kierownic, systemów zasilania, wycieraczek i innych części samochodowych. Dokonał tego w grudniu 2006 roku, niecały miesiąc przed zakończeniem pracy w Fordzie i wyjazdem do firmy w Shenzhen, w Chinach. Około 4 tysiące dokumentów zapisał na przenośnym twardym dysku.

W Fordzie Chińczyk pracował przez 10 lat. Zgodnie z aktem oskarżenia, wiosną 2008 roku Yu wykorzystał w Chinach część zdobytej nielegalnie wiedzy w czasie poszukiwań nowej pracy. Według amerykańskich władz pracuje obecnie dla korporacji Beiging Automotive, konkurencji Forda.

Yu przebywa w chicagowskim areszcie, gdzie zostanie przesłuchany. Rzeczniczka FBI Sandra Berchtold poinformowała, że sprawę wszczęto po złożeniu doniesienia przez koncern Ford. Gigant samochodowy z Detroit podał, że całkowicie współpracuje w tej sprawie z władzami.





Reklama