Co Polaków najbardziej irytuje wśród innych kierowców i czym się zajmują stojąc w korku? Te informacje sprawdził serwis mobile.eu.
Wśród innych kierowców najbardziej irytuje nas….
Polacy za kierownicą święci nie są. Wady i błędy dostrzegają jednak najczęściej wśród innych uczestników ruchu. A co irytuje ich najbardziej? Okazuje się, że zdecydowaną większość Polaków (28,8%) denerwuje nieuprzejmość innych kierowców. Respondenci narzekają także na zmianę pasa ruchu bez włączonego kierunkowskazu - taką odpowiedź wybrało prawie 19% respondentów.
Agresywne wyprzedzanie (16,4%) i wymuszanie pierwszeństwa (13,8%) to elementy nierozważnej jazdy, która w oczach badanych jest gorsza i bardziej irytuje od manewrów niezdecydowanych kierowców (11,6%).
Ciekawe, że polskich kierowców w najmniejszym stopniu do stanu irytacji doprowadza ślimacze tempo jazdy innych uczestników ruchu - na takie zachowanie wskazuje 10,7% respondentów.
A gdy nikt nas nie widzi i stoimy w korku to….
Najwięcej Polaków stojąc w korku nadrabia swoje zaległości towarzyskie. Prawie połowa respondentów (42,1%), poświęca najwięcej czasu na rozmowę przez telefon.
Ankietowani zabijają także nudę drapaniem się czy ukradkowym dłubaniem w nosie (13,8%). Kiedy nie mamy już do kogo zadzwonić i notoryczne drapanie nie pomaga, polscy kierowcy korzystając z sytuacji chwilowego odosobnienia najczęściej dając upust swojej frustracji głośno przeklinając los kierowcy (13,7%).
Nieco ponad 10% badanych korzysta również z okazji aby skontrolować i poprawić swój wizerunek (12,2%). Co ciekawe - tylko 4 proc. z nas nadrabia całodzienne zaniedbania żywieniowe, dopijając kawę, herbatę lub podgryzając przekąski.