Firma ze Stuttgartu poinformowała właśnie, że uzyskała zgodę Pekinu na założenie przedsięwzięcia joint venture z jednym z miejscowych zakładów. Wiadomo jedynie, że udziały oraz zyski w nowym przedsięwzięciu będą dzielone po połowie. Nowa fabryka chce rocznie produkować do 160 tys. ciężarówek.

Reklama

Partnerem Niemców będzie Foton Motors z Pekinu, sam będący częścią jednego z największych miejscowych koncernów motoryzacyjnych – Beijing Automotive Industry Corporation. W ubiegłym roku Foton sprzedał w Chinach 105 tys. samochodów dostawczych.

– Wspólne przedsięwzięcie umocni naszą pozycję na globalnym rynku. Bardzo ważna jest dla nas także sprzedaż w Chinach – powiedział Dieter Zetsche, szef Daimler AG, do którego należy m.in. marka Mercedes-Benz.

Dwa lata temu Chiny wyprzedziły Amerykę i stały się największym rynkiem motoryzacyjnym świata. W roku ubiegłym sprzedaż nowych aut wzrosła aż o 32 proc., do rekordowego poziomu ponad 18 mln sztuk. W tym roku nie uda się powtórzyć tak dobrego wyniku: to w dużej mierze efekt zakończenia rządowych programów pobudzania gospodarki, które zostały przyjęte po wybuchu światowego kryzysu finansowego w 2008 r. Mimo wszystko Państwo Środka – w porównaniu z Europą i USA – pozostaje najbardziej chłonnym rynkiem zbytu dla koncernów samochodowych.