Udało się - jest lekko i uroczo. Reflektory dostały skośne spojrzenie przez przezroczyste klosze. Tylne światła mają okrągłe odblaski. Ponadto producent dodał nowe elementy wyposażenia i dodatkowe kolory karoserii.
W porównaniu do pierwszego wcielenia najmniejszej kii, odświeżone auto jest dłuższe o 4 cm. Wszystko przez nowe, mocniej wydęte zderzaki. Efekt? Więcej pikanterii. I to jeszcze tej jesieni…
Wyraźny przód, dłuższa karoseria plus bogatsze wyposażenie. Pojawią się świeże, modne kolory. Poznajcie kię picanto po zmianach.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama