Kręta i niebezpieczna droga krajowa nr 16 jest w remoncie od kilku lat. Prostowaniu i poprawianiu nawierzchni nie ma końca… W ciągu najbliższych 3 lat trasa miała zostać przebudowana na odcinku Biskupiec-Mrągowo. Miała też powstać obwodnica Olsztyna. Problem jednak w tym, że na początku tygodnia zapadła decyzja o wstrzymaniu prac - informuje RMF FM.

Reklama

Wszystko przez uzgodnienia między ministerstwem infrastruktury i ministerstwem finansów o przesunięciu kilkuset milionów złotych z Mazur do centralnej Polski - na budowę autostrady A1.

Jednak skutki wstrzymania prac mogą być jeszcze bardziej kosztowne. Każde opóźnienie może sprawić, że przedawnią się zezwolenia na budowę. Polska może też stracić dofinansowanie z Unii Europejskiej.

Wojewoda warmińsko-mazurski protestuje przeciw decyzji o zabraniu pieniędzy. Zdaniem jego urzędników, trasa jest kluczowa dla rozwoju gospodarczego regionu. Mieszkańcy przypominają że na Warmii i Mazurach nie ma żadnej autostrady a dobrych dróg krajowych jest jak na lekarstwo.