Krzysztof Brejza wracał samochodem z Bydgoszczy. Niewiele brakowało, a jego podróż zakończyłaby się poważną kraksą. Senator Koalicji Obywatelskiej opublikował na Twitterze nagranie z kamerki pokładowej.
Internauci szybko ustalili, że Brejza jechał ul. Kujawską w kierunku Inowrocławia, zjazd z Ronda Kujawskiego. Kiedy już niemal opuszczał skrzyżowanie tuż przed maskę jego auta z drogi podporządkowanej wyjechał czarny Volkswagen.
Krzysztof Brejza o włos od zderzenia, dziwne zachowanie kierowcy Volkswagena
Z relacji polityka wynika, że od zderzenia uratowała go błyskawiczna reakcja. - Dobrze, że miałem wolny lewy pas. Może bez dźwięku tego nie słychać (abs), ale refleks jest - stwierdził Brejza.
Krzysztof Brejza publikuje wideo z samochodu
Kierowca Volkswagena odjechał, jakby nic się nie stało. Internauci radzą senatorowi zgłosić to zajście policji.
Kara dla kierowcy Volkswagena to 1500 zł i 15 punktów karnych
Gdyby doszło do zderzenia, wówczas kierowca Volkswagena dostałby 15 punktów karnych (sprowadzenie katastrofy w ruchu, sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu, spowodowanie wypadku w ruchu). Mandat to przynajmniej 1500 zł (3 tys. zł w przypadku recydywy).
Policjant wypisuje mandat kierowcy
/
Policja