Rondo wybudowane w hrabstwie Rowan w Kentucky zastąpiło zwykłe skrzyżowanie, przez które codziennie przejeżdżało około 4 tys. samochodów. Miejscowe władze uzasadniły potrzebę zmiany dużą liczbą wypadków i upłynnienia ruchu. W efekcie powstało nowe skrzyżowanie o ruchu okrężnym, a do sieci trafiło nagranie z drona pokazujące zachowania kierowców w tym miejscu…
Wideo zamieszczone w serwisie Reddit wywołało sensację. Także w Polsce media naśmiewały się z "wyczynów" tamtejszych kierowców.
Rondo w USA, jak jeździć w Kentucky?
Teraz wykonawca ronda, firma Walker Construction informuje, że filmik to prowokacja. A nagranie z drona miało pokazać kierowcom JAK NIE JEŹDZIĆ PO RONDZIE. Drogowcy zapewniają, że wideo zrealizowano w kontrolowanych warunkach i tuż przed oddaniem skrzyżowania do użytku.
Opublikowali też nagranie po zakończeniu budowy (samochody jadą już prawidłowo) i wydali instrukcję, jak kierowcy powinni poprawnie jeździć po rondzie. A można w niej przeczytać:
- uważaj na żółty znak "rondo" a następnie zmniejsz prędkość;
- uwaga na pieszych i rowerzystów;
- spójrz W LEWO i sprawdź czy nic nie nadjeżdża, następnie możesz włączyć się do ruchu skręcając W PRAWO;
- jedź wokół ronda do swojego zjazdu;
- używaj kierunkowskazów, obserwuj inne pojazdy.
Rondo w Polsce to też kłopot?
Amerykanie wyliczyli, że mają u siebie ok. 7 tys. rond, co na tak rozległy i zaludniony kraj nie jest może liczbą oszałamiającą. W Polsce skrzyżowania z ruchem okrężnym można spotkać niemal na każdym kroku. I równie często można odnieść wrażenie, że ilu kierowców, tyle pomysłów na pokonanie takiego ronda...
Rondo w USA
/
Facebook
Rondo w USA
/
Facebook