– 9-latek za kierownicą? Czy to możliwe? Policjanci pełniący wczoraj służbę w okolicy Stadionu Narodowego przekonali się o tym, że owszem - możliwe – poinformowała policjantka i dodała, że po południu naczelnicy wydziału prewencji wspólnie z dzielnicowym i żandarmem wojskowym przeprowadzili nietypową interwencję.

Reklama

Kiedy przejeżdżali w okolicy Stadionu Narodowego zauważyli, że kierowca skody porusza się w miejscu, gdzie obowiązuje zakaz ruchu w obu kierunkach. Funkcjonariusze zatrzymali więc samochód do kontroli.

– Za kierownicą siedział 9-letni chłopiec, to on prowadził samochód. Na siedzeniu obok pasażerem był jego ojciec, a z tyłu siedziała rok starsza siostra – przekazała nadkom. Joanna Węgrzyniak.

Jak podała, 45-letni ojciec dzieci i właściciel samochodu tłumaczył mundurowym, że chciał tylko sprawić dzieciom jakąś przyjemność oraz, że postanowił uatrakcyjnić wspólnie spędzane święta.

Reklama

Dzielnicowy nałożył na mężczyznę mandat, a rodzeństwo trafiło od opiekę matki.