Fiat w Europie przejdzie głęboką przemianę, a wszystko m.in. przez nowe i wyśrubowane regulacje dotyczące emisji szkodliwych substancji. Model 500 i Panda będą kluczowymi modelami, na których włoska marka skupi się na Starym Kontynencie. – Fiat zajmie się tym, co umie robić najlepiej, czyli małymi samochodami - stwierdził Marchionne cytowany przez branżowy Automotive News Europe.

Reklama

Słowa szefa FCA potwierdzają dane JATO Dynamics – analitycy wyliczyli, że Fiat zdominował segment małych samochodów w Europie. Model 500 produkowany w Tychach był najczęściej kupowanym autem tej klasy – w zeszłym roku sprzedano ponad 190 tys. sztuk. Drugie miejsce na podium zdobył Fiat Panda – niemal 188 tys. aut. Trzeci był Volkswagen Up! z wynikiem ok. 99 tys. egzemplarzy.

Fiat / Andrzej Grygiel

Jak Włoski producent chce podtrzymać pozycję lidera? Wiadomo, że Fiat 500 zostanie wyposażony w napęd całkowicie elektryczny i układy mild hybrid (jednostka benzynowa wspomagana silnikiem elektrycznym). To drugie rozwiązanie przewidziano dla 500L i 500X. Włosi liczą, że 500-ka na prąd spodoba się kupującym w miastach, gdzie wjazd aut z konwencjonalnymi jednostkami będzie ograniczony.

Plan przewiduje również, że w rodzinie 500 pojawi się model Giardiniera – pięciodrzwiowy i z większym bagażnikiem. Fiat w ten sposób ożywi nazwę, z której słynęło małe kombi produkowane w latach 60. XX wieku. Nowe auto pojawi się na rynku z napędem całkowicie elektrycznym.

Fiat

Marchionne zapowiedział, że z rynków Unii Europejskiej zniknie tak popularny w Polsce Tipo. Powód?

– Przystosowanie tego auta do standardów emisji UE jest zbyt kosztowne – stwierdził. Nie oznacza to jednak, że Tipo nie będzie produkowany – kompaktowy Fiat z tureckiej fabryki trafi na rynki krajów, które nie należą do Unii, a także na Środkowy Wschód i do Afryki. W ofercie zostanie Fiat 124 Spider, który powstaje na bazie Mazdy MX-5.

Tychy z nową szansą?

- Jeszcze nie zdecydowaliśmy o miejscu produkcji nowego elektrycznego Fiata 500 – stwierdził Marchionne.

Jednak z wcześniejszych doniesień wynika, że największe szanse na produkcję tego auta ma fabryka w Tychach (debiut przewidziano na 2021 rok), która do tej pory wydała na świat ponad 2 mln sztuk obecnego Fiata 500.

Także Fiat Panda nowej generacji trafi w 2020 roku z zakładu Pomigliano we Włoszech do fabryki FCA w Tychach. - Jeśli Pomigliano straci Pandę, to dostanie samochód o większym potencjale rynkowym - zapowiedział szef FCA. Takim autem może być nowy i najmniejszy SUV Jeepa (poniżej Renegade), którego produkcję potwierdzono w trakcie ogłaszania planów na przyszłość.

Fiat w Europie skupi się na zelektyryfikowanym modelu 500 i Pandzie. Do oferty dołączy 500 Giardiniera. Zniknie Punto, a z rynków UE zostanie wycofany tak popularny w Polsce Tipo.
Reklama
dziennik.pl