Nowa armata Japończyków! Wypali z niemieckiej amunicji. Zdjęcia infiniti Q50

1 Nowy sedan należy do segmentu premium D, czyli gra w lidze BMW serii 3, Audi A4 i Mercedesa klasy C. Japończycy odsłonili w Genewie dwie wersje Q50: Hybrid - napędzaną układem hybrydowym o mocy 364 KM i pojemności 3,5 litra oraz 2.2d czyli modelem z nowym silnikiem Diesla o pojemności 2,2 litra. Jak przyznają ludzie z Infiniti to pierwsza w historii tej marki czterocylindrowa jednostka wysokoprężna, która zaoferuje kierowcy 170 KM i 400 Nm momentu obrotowego. To właśnie ten turbodiesel pochodzi z magazynów Mercedesa. Silnik będzie można połączyć z sześciobiegową przekładnią manualną lub siedmiobiegowym automatem. Model Q50 jest dostępny z napędem na tylne koła lub z systemem napędu na cztery koła.

2 Przedstawiciele japońskiej marki spodziewają się, że jednostka niemieckiego producenta będzie lokomotywą sprzedaży Q50 w Europie. Tym samym Infiniti chce pokonać Mercedesa jego własnym orężem w walce o serca i kieszenie kierowców. Przypominamy, że Q50 z turbodieslem Daimlera to nie jest pierwszy owoc małżeństwa technologii niemieckiej z japońską myślą techniczną. Właśnie w efekcie tego samego porozumienia niemieckiego giganta z koncernem Nissan-Renault narodził się mercedes citan, czyli jak kto woli, renault kangoo z gwiazdą.

3 Twórcy chwalą się, ze we wnętrzu modelu Q50 oferowane jest wykończenie aluminium "Kacchu", inspirowane tradycyjnym uzbrojeniem samurajskim oraz wstawki z drewna klonowego, które ma nawiązywać do XVI-wiecznej techniki malarskiej Urushi...

4 Na pokładzie jest też automatyczna klimatyzacja dwustrefowa, technologia Bluetooth do komunikacji z telefonami komórkowymi i korzystania z poleceń głosowych, kamera cofania. Na liście opcji znajdziesz klimatyzację (z jonizatorem powietrza oraz panoramiczną kamerę 360° ułatwiającą parkowanie z funkcją wykrywania ruchomych obiektów...

5 W kluczyku do Q50 można zapisać ustawienia fotela, ogrzewania i chłodzenia, systemu audio, nawigacji i systemów łączności dla czterech kierowców. A jest co zapisywać - tylko w trybie niestandardowym dostępnych jest aż 96 różnych ustawień opcjonalnych. Zaprogramowanie ustawienia lub jego zmianę ułatwia podwójny wyświetlacz z ekranem dotykowym...

6 Fajnym bajerem jest przełącznik trybu jazdy na konsoli centralnej - można nim błyskawicznie zmieniać parametry pracy silnika, przekładni, podwozia i układu kierowniczego, wybierając na przykład tryb sportowy lub wycieczkowy…

7 Kabinę Q50 dodatkowo jeszcze wygłusza montowany standardowo system redukcji hałasu, który przez cztery zainstalowane w drzwiach głośniki likwiduje hałas o niskiej częstotliwości. Na pokładzie jest także montowany system nagłośnienia firmy Bose, nazwany "Studio na kołach", z zestawem trzech głośników w desce rozdzielczej (łącznie, w całej kabinie jest ich 14) oraz z technologią, która ma powodować wrażenie koncertu na żywo

8 Na życzenie nowe infiniti Q50 może być wyposażony w Direct Adaptive Steering czyli w pełni elektryczny układ kierowniczy. Jak zapewniają inżynierowie tego typu rozwiązanie zostało po raz pierwszy w świecie zostało zastosowane w samochodzie produkowanym seryjnie. W opinii twórców system umożliwia szybszą reakcję kół na ruch kierownicy, ponieważ przekazuje dyspozycje kierowcy na koła szybciej niż w przypadku układu mechanicznego. Oferuje jednocześnie cztery różne tryby jazdy…

9 Z układem elektrycznego wspomagania współpracuje również asystent toru jazdy, który pomaga kierowcy utrzymać prosty tor jazdy - np. kiedy wieje silny wiatr układ wykonuje delikatne ruchy kierownicą, utrzymując samochód na środku jezdni (pasa ruchu).

10 Pokazywane na stoisku Infiniti w Genewie egzemplarze Q50 występują w nowych, zastrzeżonych tylko dla tego modelu kolorach stali Hagane (stosowanej w produkcji tradycyjnych japońskich mieczy).

11 Nowe infiniti Q50 zastąpi model G37. W Europie, także i w Polsce, samochód powinien pojawić się w drugiej połowie 2013 roku. Wtedy poznamy ceny.