Adrian A. jest oskarżony łącznie o dziewięć przestępstw, w tym o udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz pranie pieniędzy i przestępstwa skarbowe. Grozi mu nawet 15 lat więzienia - podał w poniedziałek dział prasowy Prokuratury Krajowej.

Reklama

Śledztwo w tej sprawie prowadził Śląski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej. Akt oskarżenia w maju trafił do Sądu Okręgowego w Częstochowie. Tym samym zamknięto śledztwo w sprawie kolejnego członka grupy przestępczej, której szef i pozostali członkowie zostali postawieni w stan oskarżenia kilka miesięcy wcześniej.

Jak ustalili śledczy, oskarżony Adrian A. kontrolował dwie spółki, których zadaniem było wystawianie fikcyjnych faktur VAT, dokumentujących rzekomą sprzedaż paliw. Takich stwierdzających nieprawdę faktur obie firmy wystawiły ponad 2,6 tys. Na ich podstawie oszustom udało się uszczuplić VAT na ponad 100 mln zł. W sumie grupa wyłudziła w ten sposób ponad 160 mln zł; łączna wartość wszystkich prawie 5 tys. fikcyjnych faktur przekroczyła 850 mln zł.

"Zaangażowane w proceder spółki w celu uniemożliwienia zabezpieczenia dokumentacji źródłowej były zbywane obcokrajowcom. Ponadto firmy posługiwały się adresami wirtualnych biur, pod którymi rzekomo prowadziły działalność" - podała Prokuratura Krajowa.

Reklama

Organizatorem przestępczego procederu był Arkadiusz S. W toku postępowania śledczy zabezpieczyli należące do niego, warte około milion złotych Ferrari oraz dwa luksusowe zegarki, warte łącznie blisko 210 tys. zł. W sumie na poczet przyszłych kar i grzywien zajęto majątek podejrzanych o wartości ponad 3,6 mln zł.

Śledztwo wykazało, że przestępstwa VAT-owskie nie były jedyną aktywnością tej grupy. W trakcie przeszukania w siedzibie jednej ze spółek policjanci i prokuratorzy natrafili na ponad 23,7 tys. kg kawy w podrobionych opakowaniach z logo znanego producenta. Dało to początek nowemu śledztwu, w wyniku którego rozbito kolejną zorganizowaną grupę przestępczą, specjalizującą się we wprowadzaniu na rynek podrabianej kawy.

Reklama