Unikatowe ferrari Jana Pawła II warte fortunę. Tajemniczy kupiec wydał...

20 sierpnia 2015, 11:55

Początkowo Ferrari planowało wyprodukować tylko 349 sztuk modelu enzo - zgodnie z filozofią firmy "o jeden model mniej, niż potrzebuje rynek". Ostatecznie po protestach najlepszych klientów włoska stajnia ugięła się i stworzyła 399 egzemplarzy. Ale i na tym nie było końca - model numer 400 powstał specjalnie dla papieża Jana Pawła II... / RM Sotheby’s

W styczniu 2005 roku w Watykanie na audiencji u papieża Jana Pawła II pojawił się ówczesny szef Ferrari Luca di Montezemolo. Jednak nie przyszedł tam z pustymi rękami…

1 W styczniu 2005 roku w Watykanie na audiencji u Jana Pawła II pojawił się ówczesny szef Ferrari Luca di Montezemolo. Jednak nie przyszedł tam z pustymi rękami - podczas rozmowy z papieżem przekazał mu ostatni egzemplarz ferrari enzo o numerze 400...

RM Sotheby’s

2 Jan Paweł II podziękował przedstawicielom Ferrari za tak hojny dar i porosił by w jego imieniu ostatni egzemplarz enzo wystawić na aukcję charytatywną na rzecz ofiar tsunami w Azji. Papież miał też pobłogosławić samochód…

Media

3 Ostatnie enzo wróciło do fabryki w Maranello i w czerwcu 2005 roku zostało sprzedane na aukcji. Niestety Jan Paweł II odszedł w kwietniu. Jednak ówczesny prezydent Ferrari Luca di Montezemolo przyjechał do Watykanu i na ręce Benedykta XVI przekazał dokument potwierdzający transakcję na cel jaki wyznaczył zmarły polski papież.

Media

4 Po aukcji samochód trafił do Stanów Zjednoczonych. Właśnie w USA odbyła się aukcja samochodów, na której łączna suma transakcji przekroczyła 300 mln dolarów. Wśród pereł jakie sprzedano na kalifornijskiej aukcji Pebble Beach znalazło się również ferrari enzo podarowane Janowi Pawłowi II. Cena?

RM Sotheby’s

Reklama

5 Na rynku model enzo można kupić już za milion dolarów. Jednak za egzemplarz wręczony polskiemu papieżowi tajemniczy nowy właściciel zapłacił ponad 6 mln dolarów (przeszło 22 mln zł). Powód?

RM Sotheby’s

6 Po pierwsze na wewnętrznej stronie maski na poszyciu w włókna węglowego widnieje dedykacja napisana przez ówczesnego prezydenta włoskiej legendy Luca di Montezemolo: "Ten unikalny w historii marki Ferrari model Enzo to symbol solidarności z cierpiącymi. Zainspirowany przez Wielkiego Papieża, Jana Pawła II".

RM Sotheby’s

7 Poza tym to przecież ostatnie enzo jakie wyjechało z fabryki w Maranello. Na liczniku ma 179 km przebiegu, jest w fabrycznym stanie, a w wyposażeniu znajduje się też nieużywany, oryginalny zestaw narzędzi i kompletna dokumentacja.

RM Sotheby’s

8 Ferrari enzo skrywa 6-litrowy widlasty 12-cylindrowy silnik benzynowy o mocy 660 KM. Auto od zera do 100 km/h przyspiesza w odrobinę ponad 3 sekundy.