Do zdarzenia doszło na obwodnicy Góry Kalwarii. Policjanci piaseczyńskiej drogówki zauważyli kierowcę opla, który przy ograniczeniu prędkości do 100 km/h jechał zdecydowanie za szybko jezdnią w kierunku Otwocka. - Swój pojazd rozpędził do ponad 200 km/h, stwarzając zagrożenie nie tylko dla siebie, ale też innych kierujących - podkreśliła asp. Magdalena Gąsowska.

Reklama

- Wyczyn kierowcy zarejestrował policyjny wideorejestrator. Zatrzymany do kontroli 26-latek usiłował wytłumaczyć mundurowym swoją brawurową jazdę tym, że spieszył się po kwiaty dla mamy - przekazała.

Mężczyzna za swoją jazdę został ukarany mandatem karnym w wysokości 2500 zł oraz 10 punktami karnymi. Z takiego prezentu chyba nawet jego mama nie bezie zadowolona...

- Policjanci po raz kolejny apelują o rozwagę i zdjęcie nogi z gazu. Brawurę na drodze można przepłacić zdrowiem i życiem. Pamiętajmy, że na drodze nie jesteśmy sami – bądźmy odpowiedzialni za siebie i innych - dodała rzeczniczka KPP w Piasecznie.

Reklama